Ankieta: Kto powinien otrzymać NAGRODĘ GŁÓWNĄ?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Projekt A
100.00%
2 100.00%
Projekt B
0%
0 0%
Razem 2 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Konkurs "Chryzantemy i Motywy"
#51
http://imgur.com/ePGURfJ
Zrobiłem w Niderlandach zestaw dla WlkB z dużymi frytkami i Fryzją. Fryzja jest w unii z Prusami, co powinno wam dodać pieprzu w polityce w naszym rejonie Tongue (To znaczy, Prusy jako kanapowy piesek Londynu).

Cytat: Czy ta mechanika implikuje chaos eventowy i brak tradycyjnego grania parlamentem?
Zależy, co rozumiesz przez chaos eventowy. Można tworzyć wydarzenia luźniej związane ze swoją siłą polityczną, może będą po prostu droższe. Gra parlamentem będzie, i będzie dobrym sposobem na nabijanie punktów wpływu.

Co do dwóch graczy... zobaczymy. Ale też dlatego daję wam cele liczbowe do osiągnięcia.

Cytat: Bo w ogóle (jeszcze a propos tej Flandrii i może Holandii) Francuscy socjaliści są według mnie bardzo internacjonalistyczni, za to niemieccy mniej bo dla nich NRS to wreszcie po wiekach zjednoczone Niemcy i poczucie tożsamości narodowej jest dość silne.
Internacjonalizm nie rozstrzyga jeszcze o stanowisku w sprawie centralizacji i samostanowienia narodów, przynajmniej wg mnie. Ale problem jakby się odsunął przy nowej mapie.

Wisznu, spróbuję, dam znać później.
Odpowiedz
#52
Ja bym się pokłócił o tą Fryzję. Jak przetrwała rewolucję która zjadła Prusy? Wyobrażam sobie, że Prusy Książęce przetrwały przez fizyczne oddzielenie Pomorzem Gdańskim. Fryzja tego nie miała. Niby możemy uznać, że UK ją ochroniło ale czemu w takim razie nie interweniowałoby na Pomorzu Zachodnim etc. Tongue
Odpowiedz
#53
Oj rzeczywiście Czerwony, porównywanie prawdopodobieństwa brytyjskiej interwencji nad Morzem Północnym i na Pomorzu Zachodnim Tongue Anglicy władowali się tam przy okazji interwencji w Niderlandach, i napisali Hohenzollernom wieczystą umowę o stacjonowaniu Royal Navy w Kronashaven ( https://pl.wikipedia.org/wiki/Wilhelmshaven ), wcześniej znanym jako "Port Napoleon" czy jakoś tak. Generalnie widzę w tym element strategii dominacji na morzu.

Pytanie brzmi, przy okazji, czy masz jakąś wizję podziału partyjnego. Ja mam, ale jestem gotów się przystosować w dużej mierze do autora scenariusza.
Odpowiedz
#54
Jeśli to faktycznie jest brytyjski protektorat, tylko pod tytularnym panowaniem Hohenzollernów, to spoko. Chciałbym jeszcze tylko zwrócić uwagę na naszkicowane w scenariuszu związki Prus z Polską Wink W sumie to, jak je sobie wyobrażam, to monarchia z dość liberalną konstytucją i szybko rosnącą gospodarką opartą o małe i średnie przedsiębiorstwa a nie - jak Polska - dużą własność ziemską. Wszyscy na nie patrzą i trochę zazdroszczą, a trochę chcieliby je zjeść.

W kwestii podziału partyjnego starałem się właśnie naszkicować dość elastyczny start żeby MG mógł go wypełnić, także śmiało.
Odpowiedz
#55
(09.08.2017, 15:34)Czerwony napisał(a): W ogóle to bym nie napalał się na grę gdy w ankiecie oddano 2 głosy. Słabo to wróży przyszłej frekwencji Tongue

Z czego jedną osobą która głosowała jestem ja a nie zamierzam grać.
ن
Odpowiedz
#56
Skoro już i tak po konkursie, to może w ramach ciekawostek powiem co chciałem uzupełnić w scenariuszu, lub być może niedokładnie napisałem, oraz przedstawić bardzo krótko mój drugi pomysł.

1) Uzupełnienia.

"Są tylko dwa kraje Wschód i Zachód i dwa ludy wschodu i zachodu" Napoleon

Pamiętając o tezie Napoleona, że świat powinien być podzielony na dwa bloki (Wschód i Zachód), oraz tej popularnej teorii geopolitycznej o Heartlandzie i Rimlandzie pomyślałem że podział świata na dwa stabilne bloki na dłuższy czas mógłby ustabilizować sytuację polityczną i taki bilateralny świat z Rosją z jednej strony po jej upadku (rewolucji demokratycznej) dawałby asumpt to jakiejś konfederacji państw słowiańskich.

Takie rozwiązanie wyjaśniało mi demokratyczną Rosję, oraz kwestię związków Polski z Czechami.

Problemem którego w tym modelu nie rozwiązałem w scenariuszu była kwestia Anglii. Należało ją jak najszybciej usunąć, ale od eksterminacji wolałem osunięcie w stronę hobbitów poprzez wyzwolenie Irlandii, być może też Szkocji (kwestia obecnie opcjonalna). Gdybym miał więcej czasu rozważałbym tutaj wprowadzenie przed Napoleonem napompowania Republiki Piratów (może nawet jej zachowania), likwidacją istnienia Nelsona i innych dobrych dowódców u Anglików, oraz co jest już w scenariuszu dodania do geniuszu Napoleona, równy (a może nawet większy) geniusz Lucjana.

Nie wyjaśniłem niestety w scenariuszu jak ta od początku do końca nieudana kampania egipska się udała, co należałoby przedstawić poprzez wskazanie na raczej włączenie tamtejszych elit do nowego francuskiego reżimu. Ten punkt był o tyle istotny, że ciągnęłoby Francję poza Europę, a w połączeniu z utrzymaniem Luizjany, osłabieniem Prus i Austrii względem Rosji (nie ma rozbioru Polski) i braku kleju politycznego pomiędzy tymi państwami związanymi (w naszej historii) zbrodnią polityczną na naszym Królestwie.

W scenariuszu wspomniałem o dalszym rozwoju dzielenia świata pomiędzy bloki, ale nie wyjaśniłem dokładniejszej mapy stref wpływu (pojawiła się rosyjska Kalifornia, Chiny w Rosyjskiej strefie wpływu.

Na czas kampanii napoleońskich chciałem zablokować znaczenie Hiszpanii jakąś wojną domową, albo analogiczną do francuskiej rewolucją, ale nie miałem jeszcze jakiś szerszych planów jak to uzasadnić. Ostatecznie chciałbym Hiszpanię zachować jako jakiś karlistowski skansen, a Iberoamerykę podzielić na obszar kontrolowany przez hiszpańskich rojalistów i komunistów.

Takie państewka jak Belgia, Holandia, Monako nie tylko miałem zachować, ale wraz z Japonią dać im kolonie w Afryce pośrednio kontrolowane przez Francuzów.

Miałem też zrobić rozpiskę ustrojów.

Cesarstwo Europejskie miało w założeniu być buforowym państwem demokratycznym. Cesarz byłby wybierany w wyborach spośród elektorów przez wszystkich obywateli kiedykolwiek sprawujących funkcje publiczne z wyboru. Do tego liczyłem na mnożenie stanowisk pochodzących z wyboru na wzór Stanów Zjednoczonych, oraz silną decentralizację.

W każdym państwie jak i w rządzie centralnym sądziłem, że powinien funkcjonować bikameralizm symetryczny, oraz różne dziwaczne ordynacje. Kanclerz cesarstwa musiałby być oparty na poparciu parlamentu.

W Cesarstwie Francuskim sądziłem, że całkowity brak decentralizacji i włączenie w poczet obywateli Irlandczyków (być może również Szkotów), Arabów, Hindusów, mieszkańców islamskiej Afryki i Indochin, oraz Indian i Francuzów z Luizjany, pewnie również francuskiego odpowiednika Teksasu doprowadziłoby skutecznie do niechęci by cała ta różnorodna masa głosowała do jednego parlamentu mającego jakieś większe znaczenie niż doradcze. Zachowałbym jednak ideologiczny rys liberalny tworząc jakąś monarchię minimum (anarchomonbarchizm).

Rosja miała być najbardziej zbliżoną do współczesnych państw demokracją w ramach której ze względu na brak silnego wzorca z USA mamy co dwa lata wybory na konsula (8-letnia kadencja), który wraz z 3 poprzednimi konsulami rządziłby państwem mając przez pierwsze dwa lata dwa, a nie jeden głos.

W Polsce chciałem zachować w stanie niezmiennym sejmiki szlacheckie, senat, monarchia byłaby dziedziczna w rodzie Romanowów, a Izba poselska byłaby rozszerzona o mieszczan i proletariat. Dominujące role polityczne miałyby z jednej strony formacje endeckie (drobnomieszczaństwo i część ziemiaństwa), oraz socjalistyczne (robotnicy). Ze względu na sprawę dużej liczby chłopów ukraińskich całe chłopstwo byłoby pozbawione praw wyborczych, podobnie część zawodów w których znaczący udział jest osób narodowości żydowskiej, lub niemieckiej.
Odpowiedz
#57
2) Drugi pomysł.

Pomyślałem, że na podstawie sentymentu do C.K. sensowne byłoby oparcie się na idei Stanów Zjednoczonych Wielkiej Austrii, akcie 5 listopada. Gralibyśmy więc Królestwem Polskim, które jest częścią Unii Realnej w ramach której mamy dawne terytorium Cesarstwa Austriackiego. By nie było nazwy "Austria" myślałem o Cesarskich Stanach Zjednoczonych.

Rosję chciałem usunąć jako zagrożenie poprzez dodanie po rewolucji komunistycznej jakiegoś rewolucji anarchistycznej i dysfunkcyjnego systemu lokalnej demokracji bezpośredniej wzorowanej na cechach, korporacjach zawodowych (słynne struktury zegarmistrzów we Szwajcarii), kantonach z taką nabudowaną na tym władzą federalną, a więc system demokratyczny.

Mussoliniego chciałem zmienić w dyktatora komunistycznego (co prowadziłoby do zmiany miejsca pobytu papieża (a rozważałem też istnienie antypapieża w grze), a Hitlera zabiłbym w trakcie jego kampanii, by zastąpił go Otto Strasser. Nienawiść nazistów i faszystów do nas chciałbym wzmóc zamianą zdrady Włoch na początku wojny (I światowej) zdradą Austrii pod jej koniec.
Odpowiedz
#58
W sumie fajnie, że dla odmiany wiatr w tych scenariuszach wieje w stronę jakiejś powszechnej demokratyzacji. Może wymusza to trochę demokratyczna Rosja (skoro nawet tam...) Tongue

W każdym razie, co mi tam, oto projekt system partyjnego do scena A. Może być do zmiany.
Cytat:Ordynacja wyborcza do Sejmu wspiera małe partyjki, co miało w zamyśle służyć rozbiciu opozycji. W praktyce większość ugrupowań łączy się w trzy wielkie bloki, z których każdy ma także "swój" związek zawodowy.

Każdy z graczy zaczyna jako przywódca jednej z partyjek członkowskich w którymś z bloku, ale nie przywódca bloku. Wygryzienie aktualnego kierownictwa możecie potraktować jako pierwszego questa (o ile wam na tym zależy). Nie jest powiedziane, że nie możecie pod stołem uzyskiwać w tym pomocy przeciwników politycznych Tongue

- Blok Autonomiczny (BA)
Trzon autonomistów stanowią autonomiści i separatyści niemieccy, ukraińscy, litewscy, białoruscy; dołącza do nich Socjaldemokratyczna Partia Królestwa Polskiego (SDPKP -- komuniści, przeciwnicy twierdzą, że to taktyczny sojusz na rozkaz z Berlina), środowiska żydowskie oraz kręgi postępowej inteligencji. Oficjalny program autonomistów to przekształcenie Polski w konfederację państw związkowych, reforma rolna, nacjonalizacja przemysłu (w domyśle -- odebranie ziemi i fabryk polskim posiadaczom), demokratyzacja ustroju. Ideologiczne zaplecze BA chętnie odwołuje się do wizji końca historii, połączenia państw socjalistycznych, Republiki Rosyjskiej i innych krajów euroazjatyckich w gigantyczny i pokojowy sojusz drobnych, postępowych republik.
Z BA związana jest Centralna Rada Związków Zawodowych. Honorowy prezes to Tadeusz "Boy" Żeleński.
- Gromady Ludu Polskiego (GLP)
N-te wcielenie starego stronnictwa ludowo-demokratycznego pod tym samym szyldem: pierwsze GLP powstały w głębokim XIX wieku, wszystkie kończyły się delegalizacją albo rozpadem. Obecne, tzw. Piąte GLP zawiązano w 1923 roku. Siedzą tutaj wszyscy umiarkowani polscy demokraci, narodowcy, ludowcy, chadecy, lecz także sporo centrolewicy. Program gospodarczy GLP zakłada interwencjonizm i państwo opiekuńcze, poza tym ugrupowanie domaga się pełnej demokracji parlamentarnej, zdecydowanej reformy rolnej oraz poszanowania praw człowieka, obywatela i pracownika. Od BA różni się antykomunizmem i niechęcią do separatyzmu etnicznego, choć większość członków popiera jakąś formę autonomii dla mniejszości.
Z GLP związane są Związek Stowarzyszeń Zawodowych (bardziej lewicowy) oraz Zjednoczenie Zawodowe „Praca Polska” (bardziej narodowy). Prezesem jest Ignacy Paderewski.
- Ojczyźniany Blok Lepszej Przyszłości (OBLP)
Nowa nazwa dla wcześniejszego Stronnictwa Ojczyźnianego, wymyślona przez samego S.I. Witkiewicza (proponował też Syndykat Zbawienia Narodowego albo OB Świetlanej Przyszłości, uznane przez czynniki rządowe za pomysły przegięte). Partia tradycyjnie promująca świecki i kościelny kult monarchy oraz posłuszeństwa rządowi. Okresowo do jej imażu wchodziły elementy populistyczno-socjalne, a ostatnio bardziej technokratyczne i liberalne. Istnieje też silna frakcja militarystyczno-prokolonialna, oraz bardziej salonowe kręgi czarnoreakcyjnej konserwy.
Z OBLP związany jest Związek Związków Zawodowych. Prezesem jest gen. Edward Rydz-Śmigły.

Mniejsze, niegrywalne partyjki to Związek Niemiecki (śląska prawica) oraz Obóz Narodowo-Radykalny.
edit: drobna zmiana w opisie OBLP, żeby nie wyszło, że to antyklerykałowie - w rzeczywistości są z Kościołem w stosunkach OK.
Odpowiedz
#59
Po raz kolejny prawica w Ante wydaje mi się tak paskudna, że ciągnę do lewicy.
Odpowiedz
#60
Wisznu, możemy rozmawiać o zmianie OBLP na coś innego, jeśli o to chodzi. Tak po prostu widzę reżim monarchiczny opisany w scenariuszu. (Muszę też przyznać, że BA było trochę wzorowane na niektórych twoich partyjkach, jak ta Romanowej czy Partia Jednostki Tongue )
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości