Ankieta: Kto powinien otrzymać NAGRODĘ GŁÓWNĄ?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Projekt A
100.00%
2 100.00%
Projekt B
0%
0 0%
Razem 2 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Konkurs "Chryzantemy i Motywy"
#61
Taka zmiana pewnie nie miałaby większego sensu i zastanowię się nad jakąś postacią do tej osobliwej lewicy. Może przekonałaby mnie do prawicy nazwa "Syndykat Zbawienia" nawet Narodu, gdyby czczonym monarchą Polski była Maria z Nazaretu, ba może pomyślałbym o jakimś mariawicie.
Odpowiedz
#62
Zasadniczo nie chcę ingerować w profil ideolo, natomiast uzasadnienie ingejmowe jest trochę bez sensu. Taki system wyborczy mógłby się wytworzyć przy JOWach ale w dużym, zróżnicowanym kraju, gdzie jest sporo regionalnych partyjek. Przykładem irl są Indie.

Polska mogłaby spełniać to kryterium, ale nikt nie wprowadzałby JOWów żeby wspierać małe partie. Już bym bardziej uzasadnił to ig tym, że system jest prosty i naturalnie wyewoluował ze zgromadzeń gminnych. Ponadto uważam, że Izba poselska powinna mieć część miejsc obsadzanych na sejmikach szlachty Tongue
Odpowiedz
#63
Czerwony ma rację. I wolałbym JOW-y z dwiema turami.
Odpowiedz
#64
(09.08.2017, 19:52)Czerwony napisał(a): Zasadniczo nie chcę ingerować w profil ideolo
Ależ dlaczego. Nie jestem jakoś strasznie przywiązany do tych pomysłów, jeżeli macie jakieś własne fantazje, to możemy je wstawiać.
Cytat:, natomiast uzasadnienie ingejmowe jest trochę bez sensu. Taki system wyborczy mógłby się wytworzyć przy JOWach ale w dużym, zróżnicowanym kraju, gdzie jest sporo regionalnych partyjek. Przykładem irl są Indie.
Myślę, że tutejsza Polska łapie się jako duży, zróżnicowany kraj, chociaż może nie w stopniu indyjskim czy Ante 6. W każdym razie dla mnie np. rozbicie etniczne jest ewidentne. Nie potrzeba tu nawet jakiegoś większego rozbicia partyjnego niż irl w II RP, gdzie też było dużo podziałów.

Cytat:Polska mogłaby spełniać to kryterium, ale nikt nie wprowadzałby JOWów żeby wspierać małe partie. Już bym bardziej uzasadnił to ig tym, że system jest prosty i naturalnie wyewoluował ze zgromadzeń gminnych. Ponadto uważam, że Izba poselska powinna mieć część miejsc obsadzanych na sejmikach szlachty Tongue
Nie wiem, czy JOW-y wspierają małe partie w praktyce. Raczej widziałem tu jakieś kombinacje z metodami liczenia mandatów, w które nie chce mi się zagłębiać. Jak chcecie sejmiki, to mogą być, rozumiem, że wiąże się to z kurialną ordynacją wyborczą? Może od razu zróbmy jakieś cyrki z cechami, zgromadzeniami gminnymi itd. :>
Odpowiedz
#65
Bardziej myślałem o tym, że Sejmiki wybierają po prostu kandydatów którzy są dopisywani do ogólnej listy posłów.

np. 20% z Sejmików, 80% z dwuturowych JOWów. Wtedy mamy sens dla istnienia bloków, bo zblokowanie powoduje, że cały blok popiera planktonowca z bloku w drugiej turze.
Odpowiedz
#66
W tym rzecz, że trudno znaleźć takie kombinacje które dawałyby efekt zblokowania całej sceny politycznej. Partie z programem o charakterze powszechnym raczej ze sobą konkurują a bloki polityczne wymuszają dogadywanie się, gdzie kto wystawia kandydata. Taki efekt można zaobserwować właśnie np. w kraju, gdzie jest wiele partii o podobnym charakterze, każda silna w swoim regionie.

W scenie jest o tym że zniesiono cenzusy w wyborach do Izby poselskiej ale dotyczy to części wybieranej w powszechnych wyborach, a była też część (od rządów ks. Józefa Poniatowskiego mniejsza) wybierana przez szlachtę. Dodałem to, żeby spełnić wymóg, ale jeśli wolisz by tej szlachty nie było to spoko Tongue
Odpowiedz
#67
Akurat w tym wypadku myślę, że bloki są łączone przez co innego. BA chce łączyć siły, żeby wspólnie rozsadzić KP/zbudować lepszy świat. GLP chce solidarnie stawiać opór reżimowi. OBLP ma nakaz z góry trzymania się w kupie, żeby był zjednoczony front wspierania władzy.

Co do ordynacji wyborczej, zawsze mnie to nie ciągnęło, a z kolei widziałem podniecenie tym tematem u innych. Jeżeli Czerwony chce to opisać dokładnie, chętnie przyjmę, ewentualnie pomysł Wisznu też dla mnie może być.
Odpowiedz
#68
Czyli z tego wynika, że jak OBLP nie ma większości, to dochodzi do koalicji BA/GLP? To to co napisałeś bardziej pasuje do dwóch niż trzech bloków.
Odpowiedz
#69
Znaczy, mi chodzi o to, że praktyce takie systemy polityczne tworzą ordynacje które wspierają duże partie, a nie małe. Więc uzasadnianie tym ig nie ma sensu.

W sumie spina się to jeśli przyjmiemy, że Polska ma system proporcjonalny D'Hondta. Akurat w tej epoce już znany i szeroko stosowany. W połączeniu z uwarunkowaniami geopolitycznymi nie naruszałoby to mojego poczucia realizmu Tongue Mamy blok koncesjonowanych partii władzy, blok zjednoczonej opozycji i blok autonomistów którzy są silnie zregionalizowani. Wszyscy mają jakieś powody do blokowania a jednocześnie nie muszą dokonywać fuzji bo w wyborach proporcjonalnych różnorodność procentuje.
Odpowiedz
#70
Z tego co rozumiem, rząd jest powoływany przez króla i w dużej mierze olewa parlament.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości