Rozmowy O Sytuacji W Grze

[Lucyfer]

Mogę wziąć partię kolegi w dzierżawę do czasu jego powrotu.

[Czerwony]

Doceniam, ale myślę, że powrotu do gry już zwyczajnie nie będzie bo "wypadłem z obiegu". Za często tak było bym sądził inaczej.

[ers]

To jest pierwszy i jedyny termin, na jaki mogę sobie pozwolić, najwyżej stracę trochę w sondażach, a partie na ten czas przekazuje opiece GMskiej.

[Ojciec Ted]

Co się stanie z AFR'em po moim przejściu na inną partię? Zostanie zlikwidowany, czy przejdzie w stan NPC?

[Czerwony]

Do końca kadencji będę nim kierował w głosowaniach jako NPC, potem przegra wybory i stanie się nieaktywny. Teoretycznie jakiś nowy gracz będzie mógł go przejąć.

[Ojciec Ted]

Ok. A odpowie mi ktoś jeszcze (najlepiej MG) na poniższe pytanie:

link

Nie chciałem podbijać w temacie bo zauważyłem że mi scala posty więc i tak by nikt nie zauważył, że napisałem nowy post z nowym pytaniem.

[Lucyfer]

Takie spamowanie to najlepsza droga do zignorowania pytania.

[Ojciec Ted]

Bardziej zignorować się już chyba nie da. Poza tym założyłem, że skoro scaliło mi posty, to nikt nie dowiedział się że napisałem coś nowego i nawet tego nie przeglądnął, dlatego podjąłem takie, a nie inne, kroki.

[Lucyfer]

Przecież Czerwony nie odpowiedział wcześniej na to pytanie, więc to domaganie się odpowiedzi było całkiem nieuzasadnione.

[Czerwony]

Bardziej zignorować się już chyba nie da.

Da. Mogłem nie odpowiedzieć dwa razy, a nie odpowiedziałem tylko raz.