Mogę wziąć partię kolegi w dzierżawę do czasu jego powrotu.

Doceniam, ale myślę, że powrotu do gry już zwyczajnie nie będzie bo "wypadłem z obiegu". Za często tak było bym sądził inaczej.

To jest pierwszy i jedyny termin, na jaki mogę sobie pozwolić, najwyżej stracę trochę w sondażach, a partie na ten czas przekazuje opiece GMskiej.

Co się stanie z AFR'em po moim przejściu na inną partię? Zostanie zlikwidowany, czy przejdzie w stan NPC?

Do końca kadencji będę nim kierował w głosowaniach jako NPC, potem przegra wybory i stanie się nieaktywny. Teoretycznie jakiś nowy gracz będzie mógł go przejąć.

Ok. A odpowie mi ktoś jeszcze (najlepiej MG) na poniższe pytanie:

link

Nie chciałem podbijać w temacie bo zauważyłem że mi scala posty więc i tak by nikt nie zauważył, że napisałem nowy post z nowym pytaniem.

Takie spamowanie to najlepsza droga do zignorowania pytania.

Bardziej zignorować się już chyba nie da. Poza tym założyłem, że skoro scaliło mi posty, to nikt nie dowiedział się że napisałem coś nowego i nawet tego nie przeglądnął, dlatego podjąłem takie, a nie inne, kroki.

Przecież Czerwony nie odpowiedział wcześniej na to pytanie, więc to domaganie się odpowiedzi było całkiem nieuzasadnione.

(25.06.2014, 20:22)Ojciec Ted napisał(a): Bardziej zignorować się już chyba nie da.

Da. Mogłem nie odpowiedzieć dwa razy, a nie odpowiedziałem tylko raz.