[zamknięte] Gra pod strasznym tytułem
#11
Ten okres mogę skasować. Zostawiłbym tylko okres krysznaicki w czasie gdy wędrował po Ameryce z hipisami i gdy pod przymusem wrócił.
Odpowiedz
#12
Łał. Z jednej strony cieszy mnie, że jeszcze ktoś tutaj myśli o graniu w coś na Kanciapie, z drugiej nie mam specjalnie pomysłu na jakaś ciekawą postać.

Doceniam zdolności Wisznu w przyrządzaniu religijnych szejków (, sułtanów) i koktajli Tongue
Odpowiedz
#13
Umieściłem post promujący na stronie Kanciapy na FB i Liczę Szmerze, że jednak coś wymyślisz. Przydałaby się jakaś opozycja.
Odpowiedz
#14
Nie będę grać ale chciałem z tego miejsca pozdrowić Czerwonego i Szmera.

Pozdrawiam.
ن
Odpowiedz
#15
Wielka szkoda. Liczyłem, że choć zaczniesz.
Odpowiedz
#16
Również chciałem wszystkich pozdrowić ale znając życie to projekt padnie po tygodniu bo się Wisznu znudzi, więc nie widzę sensu startu.
Odpowiedz
#17
Jak by nie było, pozostaje jedno pytanie: jaki jest straszny tytuł.
Odpowiedz
#18
Podsumowując. Jedna osoba spełniła warunki zgłoszenia, jedna nie określiła się dokładnie czy takie warunki spełnia i dwie poinformowały o tym, że nie będą grały. Zostaje jeszcze Ułan i może Ruski z osób, które tutaj zaglądają, ewentualnie znowu nawiedzi nas Nerkare. W takiej sytuacji słabo widzę możliwość uruchomienia gry, a szkoda.
Odpowiedz
#19
Ordynacja do Sejmu opiera się na jednomandatowych okręgach wyborczych w których kandydat musi uzyskać większość absolutną. Jeśli w pierwszej turze żaden z kandydatów jej nie osiągnął dochodzi do drugiej tury w której uczestniczą kandydaci z pierwszym i drugim wynikiem.

Ordynacja do Senatu jest głosowaniem na zamknięte listy krajowe przy braku progu wyborczego i tak zmodyfikowanej metodzie Harego-Niemeyera, by każda lista otrzymywała parzystą liczbę mandatów. Połowa miejsc jest zarezerwowana dla kobiet, a druga dla mężczyzn.
Odpowiedz
#20
Wilhelm Krokowski - Syn spolonizowanego członka rodziny von Krockowów, studiował w RFN i jest absolwentem uczelni w Kilonii. Monarchista, jeden z głośniejszych opozycjonistów reżimu, zatwardziały antykomunista i antysocjalista.
Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. (...) Zabrnęliśmy, kochani moi, straszliwie. (...) Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… Lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi! - Rotmistrz Witold Pilecki
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości