[OFF-GAME] Ministerstwo Spraw Wojskowych
#51
Tu przede wszystkim chodzi o przykrycie kwestii, że Krokowski jest majorem. Korniłow jest bodaj generałem, więc będzie jakaś poważna osoba nie-z-nadania-ministerialnego na tym stanowisku. Jeżeli uznamy, że potrzebujemy jeszcze koniecznie hetmana z Litwy, to zawsze można to załatwić później.
Odpowiedz
#52
Za Szmerem.
Odpowiedz
#53
Widząc, jak trudna to kwestia, król chyba w końcu mianuje zgodnie z waszą rekomendacją. To Krokowski będzie człowiekiem Stokłosy w rządzie, a nie Stokłosa człowiekiem rządu w wojsku Tongue
Odpowiedz
#54
Tak więc, deal przyklepany.
Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. (...) Zabrnęliśmy, kochani moi, straszliwie. (...) Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… Lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi! - Rotmistrz Witold Pilecki
Odpowiedz
#55
No to czekamy na króla Smile
Odpowiedz
#56
Wracając do gestii wywiadu.
Pytałem o racjonalne szanse, ale dobra. Wywiad zagraniczny ma skupić swój wysiłek na wojskach Ententy z małą sekcją nastawioną na szpiegostwo NRP i jeszcze jedną dla Wielkiej Brytanii, o ile stworzenie tej ostatniej ma jakiekolwiek szanse powodzenia.

Prócz tego, jak wyglądają nastroje w NRP? Ma to jakieś wojsko?
Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. (...) Zabrnęliśmy, kochani moi, straszliwie. (...) Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… Lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi! - Rotmistrz Witold Pilecki
Odpowiedz
#57
Nastroje w NRP są umiarkowanie pozytywne. Stary reżim faktycznie był postrzegany jako niedostosowany do specyfiki czasów i nie stawiający Polaków w należnym im miejscu. Nastroje te są jeszcze wzmacniane przez wszechobecną propagandę.

Wojsko się organizuje. U Francuzów walczy kilka kompanii ochotniczych.
Odpowiedz
#58
Pilnie proszę dowództwo żeby zatelegrafowało na Nowe Polesie z rozkazem wzmożenia gotowości i uzbrojenia obywateli.

https://www.youtube.com/watch?v=9bR8uRWXKQM
Odpowiedz
#59
Nasi propagandziści mają rozpocząć prace nad ulotkami dla wojska. Przyśpieszone prace.

Jak wygląda morale u oficerów? Są defetyści? Będą w stanie zagrzewać do walki sołdatów?
Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. (...) Zabrnęliśmy, kochani moi, straszliwie. (...) Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… Lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi! - Rotmistrz Witold Pilecki
Odpowiedz
#60
Ogłaszam stan "Wszystko stoi w płomieniach".

Wywiad ma w trybie RAUS wybadać pozycje sił Węgierskich i czy da się wymanewrować to kurestwo. Chcę także znać ich morale i sprzęt, raport w trybie na zeszły tydzień.

Jak wygląda sytuacja sił w Warszawie? Co z morale i sprzętem? I, co ważniejsze, mamy jakieś luźne siły z mobilizacji/ochotników?

Propagandziści mają przyśpieszyć prace nad ulotkami dla żołnierzy i zacząć projektować nowe, by ludność cywilna rzuciła się w jak największych ilościach na ratunek Warszawie, bo inaczej wszyscy zdechniemy. Wszystko w trybie "Rajt faking nał".
Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. (...) Zabrnęliśmy, kochani moi, straszliwie. (...) Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… Lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi! - Rotmistrz Witold Pilecki
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości