Cytat:
Iwan (Jan) Hławanko-Hławankowski (ur. 1880)
Najmłodszy syn ukraińskiego chłoporobotnika pracującego w wielkim przemyśle we wschodniej Koronie, na Podolu. W domu Hławanków się nie przelewało. Iwan skończył raptem cztery klasy szkoły powszechnej, ale dokształcał się w świetlicach dobroczynności, gdzie czytał gazety i książki. Jego rodzina była grekokatolicka, ale niezbyt praktykująca, i podobnie jest z Iwanem.
Mając 15 lat, młody Hławanko uciekł do WKM, gdzie krążył między Powołżem, Tatarszczyzną i Syberią, budując z paru groszy fortunę na handlu. (Modelowy przykład tego, co w EUA nazywa się Le rêve américain, a w alternatywnej rzeczywistości American Dream). W 1898 roku powstała w Wołgogradzie firma Hławankowskiego Industrie Skupione (HINSK). W 1924 miała ona agencje między innymi w Warszawie, Gdańsku, Moskwie, Kijowie, Irkutce, Maryjgrodzie, Snopku i Samarkandzie; zaś za granicą w Rydze, Norymberdze, Pradze, Sztokholmie i Paryżu.
Od 1912 roku Hławanko zaczął rozszerzać działalność, wykupując zakłady przemysłowe na Ukrainie i w Małopolsce. Dość zdywersyfikowany portfel zawiera głównie przemysł lekki i żywnościowy (w tym napoje gazowane), a z ciekawostek sieć kin i jedną z pomniejszych w RTN wytwórnię filmową. Hławanko posiada także udziały w kilku spółkach przemysłu ciężkiego operujących na Uralu.
W 1906 roku ożenił się z Wandą Chodźko, z częściowo zruszczonej litewsko-polskiej rodziny średnioszlacheckiej z Powołża (mają troje dzieci). Sympatie Hławankowskiego były jednak zawsze raczej demokratyczne niż arystokratyczne. W jego trzech głównych rezydencjach w Wołgogradzie, Moskwie i Warszawie zawsze było miejsce na kolacji dla liberalnych działaczy. Żona Hławanki zaangażowana jest w działalność dobroczynną (głównie promocję oświaty robotniczej i ludowej). Mimo wszystko dopiero w 1923 r. Hławankowski uznał, że sytuacja dojrzała, by oficjalnie wstąpić do Towarzystwa Republikańskiego Polskiego.
O ile rewolucja i powstania tatarskie mocno naruszyły majątek Hławankowskiego na wschodzie, to inwazja Ententy sprawiła, że zostały z tego jakieś resztki na wolnej części Ukrainy (choć oczywiście biznesmen trzyma papiery na wszelką własność, którą mu zajęli komuniści czy ONR). Przez ostatnie miesiące Hławankowski starał się upłynniać mienie ruchome na dolary. Zbliżył się do środowisk przemysłu wojennego, co najwyraźniej może być odpowiednią ścieżką zarabiania w tych czasach.
Kiedy formował się rząd jedności, Iwan Hławankowski otrzymał ministerstwo przemysłu i aprowizacji z ramienia TRP. Do przyczyn jego nominacji należy fakt, że akurat był pod ręką w Wilnie (gdzie odwiedzał daleką rodzinę żony) i postrzega się go jako umiarkowaną osobę mogącą zapewnić rządowi poparcie Rusinów i Moskali.
Iwan Hławanko-Hławankowski
|
14.03.2016, 21:08
Cytat:W 1924 miała ona większe oddziały w Warszawie, Gdańsku, Moskwie, Kijowie, Irkutce, Maryjgrodzie, Snopku i Samarkandzie; zaś za granicą w Rydze, Norymberdze, Pradze, Sztokholmie i Paryżu. Nie za dużo tych oddziałów? Założenie jest takie, że wasze postacie są raczej z drugiego garnituru, a ten tutaj wydaje się jednym z wiodących rekinów finansjery RTN Cytat:Do przyczyn jego nominacji należy fakt, że akurat był pod ręką w Warszawie W Wilnie. Powołanie rządu następuje już po ewakuacji stolicy. Poza tym wszystko bardzo ładnie.
14.03.2016, 21:36
Cóż, myślę że w RTN są bardziej zajebiście bogaci i potężni ludzie, ale może zbyt pompuję to państwo pod tym względem W każdym razie przy Maurycym Polańskim Hławanko to raczej drugi garnitur. Zmieniłem "duże oddziały" na "agencje", to znaczy jakieś tam biura przedstawicielskie.
Z Wilnem też wyedytowałem.
14.03.2016, 22:15
Teraz bardzo akceptowalne. Ale muszę się wstrzymać do czasu obsadzenia socjalistów i konserw :>
Lol, jak będę zmuszony grać sarmatami, to wraca Kaniowski von Kinsky z Wielowódstwa :>
14.03.2016, 22:30
Ja też wolałbym tego uniknąć
15.03.2016, 22:18
To Czerwony, proponuję przesunięcie Hławankowskiego do konserwy, z tym że robiłby tam za frakcję "populistyczną". W sensie że apelował do rojalistycznych/patriotycznych sentymentów burżuazji, rolników i robotników, trochę jak to wulf planował ze stronnictwem królewskim. W związku z tym IHH wszedł do Izby Poselskiej z Kijowa z partii królewskiej (która istniała w sejmie).
Motywacją IHH byłby realizm polityczny. Mówi się także, że poszukiwał poparcia aktualnej kliki dla swoich biznesów w tych trudnych czasach. Ale nie dołączył do samych reformistów, bo wygodniej mu było być silniejszym u rojalistów. HYM?
16.03.2016, 20:08
Cytat:Ale nie dołączył do samych reformistów, bo wygodniej mu było być silniejszym u rojalistów. Skoro tak, wszedł do obozu rojalistycznego. Tak naprawdę nic w twoim opisie go z SR czy sarmatami nie łączy. Nie na siłę, serio
16.03.2016, 20:16
Mam na myśli, że nie wszedłby do SR jako partii, tylko włączył się wulfowskiej kliki rojalistycznej, która pozostawała formalnie poza SR. Hławance spodobało się "masoński" w "masońskim królu"
16.03.2016, 20:32
Wulfowska klika rojalistyczna to obóz, cóż, rojalistyczno-wojskowy
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości