Katarzyna Śmietana
#31
Preferuję tracenie stanowisk od wyścigu z okulałym koniem.
Odpowiedz
#32
Wisznu, ostatecznie posiadanie prota nie jest obowiązkowe. Możesz poczekać, aż inni gracze będą mieli ten sam problem i zobaczyć, jak z niego wybrną, jeśli sam nie masz pomysłu.
Odpowiedz
#33
Granie jedną osobą w KOP jest dla mnie dość kłopotliwe z dwóch powodów:
1. Moja postać jest stworzona tak, że może zostać zmieciona w kilka sekund z KOP;
2. Nie akceptuję maniery ze zgłaszaniem się samemu na stanowiska, czy zadawania pytań samej sobie, co już miało miejsce w grze dwukrotnie i w efekcie:
a) nieprawdopodobnie przedłużył się czas kiedy mogłem się zgłosić na stanowisko,
b) nie odbyło się przesłuchanie na które liczyłem.

Nie rozumiem czemu posiadanie dwóch przedstawicieli w KOP miałoby komukolwiek w czymkolwiek przeszkadzać. I tak większość głosów będzie miał Szmer i tak naprawdę jednoosobowo, bez mechaniki zdecyduje które uchwały przejdą.

Ale skoro istnieje taki nieprawdopodobny ferment w tej sprawie, a nie widzę realnie możliwości stworzenia protegowanego zostaje mi jedynie cofnąć decyzję, którą podjąłem na podstawie fałszywych przesłanek.
Odpowiedz
#34
Cytat:1. Moja postać jest stworzona tak, że może zostać zmieciona w kilka sekund z KOP;

Jak na razie zmieciona została inna, przy twoim wydatnym udziale.

Cytat:2. Nie akceptuję maniery ze zgłaszaniem się samemu na stanowiska, czy zadawania pytań samej sobie, co już miało miejsce w grze dwukrotnie

Nie akceptujesz? To trudno, nie zgłaszaj się. Możesz liczyć, że ktoś inny ciebie zgłosi, albo pozostać niezgłoszonym. Tak bywa. Tymczasem wygląda na to, że chciałbyś, by twoja postać nadal nie akceptowała maniery jednocześnie usuwając wszystkie efekty nieakceptowania.
Odpowiedz
#35
Wnoszę o zamknięcie tego tematu.
Odpowiedz
#36
Skoro nie mogę mieć protegowanego takiego jakiego chcę, oraz nie mogę wycofać postaci z gry, by przejść na inną stworzyłem postać bez stanowiska, która będzie mogła ułatwiać mi grę.

Cytat:
[Obrazek: 222.jpg]

Mieczysława Nowak (powszechnie znana jako Miecia) ma 60 lat i od 35 lat jest sprzątaczką w Ratuszu w Łodzi. Posiada klucze do wszystkich pomieszczeń w Ratuszu. Często zagaduje członków KOP, innych decydentów, a gdy nie pracuje przygląda się i komentuje obrady Rady Miasta. Jest osobą wierzącą, roszczeniową, chamską, oraz handlującą przeróżną kontrabandą i posiadającą liczne kontakty. Spośród członków KOP najbardziej lubi Katarzynę Śmietanę. W czasie walk straciła dom i od tego czasu mieszka w Ratuszu. Ze względu na brak rodziny prawie nigdy z niego nie wychodzi.

Specjalności:
+ gry parlamentarne;
- prawo i ideologia.
Odpowiedz
#37
"Na złość babci..." Jak sobie życzysz, to akceptuję. Tylko żeby nie było potem  żali. (Pewnie i tak będą, na co ja liczę Tongue )
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości