29.09.2014, 17:48
Zgłoszenia
|
30.09.2014, 10:52
Jarzę.
Yongshang Mijal urodził się 1 maja 1966 roku w Pekinie. Jego ojcem jest polski działacz maoistyczny Kazimierz Mijal, zaś matką - chińska komunistka, He Fengming. Ponieważ krótko po narodzinach młodego Mijala jego matka zginęła w niejasnych okolicznościach nie mających nic wspólnego z Rewolucją Kulturalną, adoptowała go Jiang Qing, żona Mao. Od małego Mijal zajmował się działalnością polityczną - na swoje pierwsze urodziny otrzymał czerwoną opaskę hunwejbina, a już trzy dni później spalił swój pierwszy buddyjski klasztor. Po przejęciu władzy przez Denga Xiaopinga i jego zdradziecką bandę kapitalistów, w 1979 roku zdegustowany Mijal wyjeżdża z Chin do Warszawy, gdzie kończy filozofię na Uniwersytecie Warszawskim. W 1987 wydaje tomik poezji pt. "Dziękujemy", zadedykowany gen. Jaruzelskiemu; po wydarzeniach 1989 roku odżegnuje się jednak od tej postaci. Publikuje w bruLionie, po nawróceniu Tekielego w 1995 przechodzi do ha!artu i następnie Krytyki Politycznej. Przez długi czas w nieformalnym związku partnerskim z Michałem Witkowskim, jednak gdy ten zmienił płeć (kulturową) Mijal zerwał z nim, co zostało uznane za dowód jego transfobii. Aby zrzucić z siebie ten wizerunek, obecnie chodzi z Igą Mikołajczuk. Supermoce: - Komunizm Niezwyciężoną Siłą: W 10 minut potrafi podpalić i zniszczyć dowolny budynek do tego stopnia, aby można go było uznać za pustostan i zrobić w nim skłot - Literacki urok: Prowokacja, za każdym razem, gdy zostanie zgwałcony, może zażądać od sprawcy pożyczenia sumy do 13 tys. zł i kilkuset euro bez konieczności oddania - Ruch specjalny - felieton w Wyborczej: Prowokacja, wszyscy przeciwnicy muszą dyskutować o podniesionej przez Mijala sprawie na Facebooku przez 10 tur, nie mogą w tym czasie podejmować innych czynności - Karta wsparcia - Ruchy miejskie: Wszystkie osoby w wieku 25 lat, z dużych miast i z rocznym dochodem rodziców >30 tys. złotych zgadzają się z jego poglądami - Słowa, nie czyny: jest w stanie usprawiedliwić każdą porażkę swojego rządu obstrukcjonizmem prawicowej opozycji; wszyscy mu wierzą Supersłabości: - Plaga socjalizmu: Nie może prowadzić samochodu, gdyż każdy pas jezdni, po którym przechodzi, zamienia się w buspas - Spierdolinka: wszystkie inicjatywy polityczne tej postaci mają okres żywotności do dwóch tygodni - Kryptonit: Czuje się nieswojo w obecności propozycji reform politycznych innych niż związki partnerskie - Mothership down: W przypadku spalenia tęczy na pl. Zbawiciela nie może podejmować ruchów do końca tury, w której tęcza zostanie odbudowana
JE Ernest Józef hr. von Frankenberg
prezes Narodowego Banku Polskiego (1936-1940) minister spraw zagranicznych RP (1940-) III wiceprezes Urzędu Planowania Gospodarczego (1940-) dyrektor ds. operacji finansowych Urzędu Planowania Gospodarczego (1940-)
01.10.2014, 20:18
Supermoce warunkowo - tzn. zastrzegam, że podpalenie budynku czy przekonanie 25 latka nie zawsze musi zostać przyjęte przez Szuma.
Poza tym, KP mnie bardzo bawi. Witamy na pokładzie.
02.10.2014, 19:35
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 02.10.2014, 20:03 przez UłanoHusarz.)
Bernardyn Chołocki - Urodzony w poprzednim wieku, na pewnym zadupiu zwanym przez najstarszych goroli Kaszubami. Jego ojcem był jakimś Kaszebskim wariatem jednym z niewielu wiernych Pomorzu Kaszebów, a matka nie znana i na pewno nie ma to związku z przejściem Pomorskiej Armii Narodowej przez Królewiec.
Od dzieciństwa był wychowywany w duchu szowinizmu jedynego słusznego systemu politycznego, zgodnego z nacjonalistycznymi normami. Pewnego dnia ojciec nachlawszy się po grubym melanżu z kolegami z wojska po wyczerpującej służbie w PAM postanowił wysłać swego, już 13 letniego syna, do Pomorskiej Akademii Wojskowej. Panowały tam wielki melanż i roz*****ol twarde zasady i rygor zarówno polityczny, jak i wojskowy. Skończywszy akademię na totalnym fuksie, gdyż chlał 24 na dobę z studentami co nastąpiło bezproblemowo, postanowił dołączyć do PAM, zmienionego na Narodowe Wojska Pomorza Wielkiego. Tam spotkały go taki roz*****ol, że nawet menel by się zdziwił porządek zwyczajny dla jednej z najlepszych armii w Europie środkowej. Dosyć szybko piął się w górę dzięki mocnej głowie swym zdolnościom strategicznym i taktycznym, aż dorobił się stopnia Majora. Wkrótce wysłano go do Gdyni, by tam zaprowadził porządek, gdyż szalały po mieście komuchowenistyczne bojówki. Dzięki swemu doświadczeniu, szybko rozprawił się z przeciwnikami, więc skierowano go do Polski, gdzie miał pełnić funkcję attache wojskowego. Niestety, wszystko wkrótce pie******ło się skończyło i państwo Pomorskie zostało zmiecione przez Chucka Norrisa i jego armię Strażników z Teksasu, przybyłą z Szwecji, a potem nastąpiła wojna nuklearna, którą przeżył dzięki znajomościom z Gierkiem doskonałemu zmysłowi przetrwania. Po skończeniu konfliktu postanowił odbudować Wolne i Wielkie Pomorze. Supermoce: - ZA WOLNE POMORZE! - Potrafi wysadzić coś lub kogoś, bądź zabić, w samobójczej szarży, z której odnosi minimalne rany, bez względu na ilość przeciwników. - Jestem k***a Majorem! - Wywołuje respekt wokół otaczających go ludzi, gdyż każdy wie, że wojskowy to dobry człek. - Mam wyrzutnię rakiet! Twój argument jest inwalidą! - Potrafi przekonać bronią prawie każdego do zmiany zdania. - Zagorzały Katol - Każdy Katolik automatycznie go popiera i szanuje. - Czekaj Maniek, ja to złożę... - Potrafi zrobić Kałacha z kostki brukowej, deski klozetowej, papieru toaletowego i pudełka po Xboxie. - Kaszeby i Historyja... - Zna się dobrze na historii Kaszub, Wojska Pomorskiego i ogółem zna język. Oczywiście dzięki temu wszystkie Kaszeby go popierają. Superwady: - A może jeszcze jednego...? *Hyk* - Niestety, jest uzależniony od najwspanialszego trunku na świecie alkoholu, przez co czasem może gadać głupoty i robić rzeczy, których nie powinien. - Tępe lewaki! - Automatycznie nienawidzą go wszyscy socjaliści, komuniści, maoiści, marksiści, trockiści i tak dalej. - Co to k***a jest za "Coś"?! - Panicznie boi się transseksualistów, gejów oraz lesbijek.
Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. (...) Zabrnęliśmy, kochani moi, straszliwie. (...) Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… Lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi! - Rotmistrz Witold Pilecki
02.10.2014, 21:20
Akcept, tylko tak jak poprzednio - skuteczne zastosowanie supermocy wymaga trochę wysiłku przy pisaniu co i jak robisz Rozwalić zwykłego neobolszewickiego NPCa powinno być łatwo, z bossami gorzej
Niemniej, KP akceptuję, witamy na pokładzie i życzymy miłej gry.
04.10.2014, 23:00
Dodałbym sobie jeszcze jedną wadę i zaletę, ale już nie mogę... :C
Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. (...) Zabrnęliśmy, kochani moi, straszliwie. (...) Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… Lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi! - Rotmistrz Witold Pilecki
05.10.2014, 11:31
Urodził bym się w rodzinie milionera, ale już nie mogę.
08.10.2014, 13:04
I tak mało sprawiedliwy jest ten system. Szmer ma 5 supermocy i 3 superwady, ja mam 3 supermoce i 3 superwady, a Ułan ma 6 supermocy i 3 superwady.
Urajukos Kukucapolowicz Bolżedor
Ураюкос Кукуцапольович Больжедор[1] Wspaniałe dziecko rosyjskiej nowomowy. Urodzony w nieznanym czasie i nieznanym miejscu. Pewnie jak cała ruska dzicz gdzieś w rynsztoku podczas jakiejś wojny. Matka i lekarz byli pijani kiedy przychodził na świat. Ojciec był oprychem i zwykłym przestępcom, co pozwoliło mu szybko zrobić karierę w supertajnych służbach narodowo-bolszewickich. Dzięki temu młody miał od samego początku chody i już na swoje szóste urodziny pił wódkę razem z sekretarzem generalnym, a na dziewiąte dostał całą ciężarówkę Biełomorów. Niestety Urajukos wpadł w sidła złej muzyki, został punkiem i zdradził ideały bolszewickie. Chciał brać udział w czymś wielkim ale najebał się z kumplami jabolem i nic z tego nie wyszło. Potem kiedy nastały te wszystkie popieprzone czasy gdzieś się zaszył i ujawnił dopiero po jakimś czasie ze swoją własną organizacją. Okazało się, że pijacki ciąg doprowadził go do Katowic, a jego niesamowity dar do znajdowania alkoholu i papierosów przysporzył mu wielu przyjaciół. W końcu zakolegował się z udzielnym księciem śląska - Gierkiem. Znudziło mu się jednak sługusowanie jakiemuś, tfu, Paljaczkowi i popełnił samobójstwo. Na Gierku. Tak oto stanął na czele niewielkiego, zapewne efemerycznego, tworu i przygotowywał się do wielkich reform! Lubi spacerować boso po plaży w ciepłe wieczory. Superzalety - Najbardziej oczekiwana postać na imprezie: Potrafi znikąd wytrzasnąć chore ilości wódki i papierosów przez co potrafi sobie zjednać (lub udobruchać) całe rzesze ludzi łaknących tych używek. - Świetny głos: Potrafi bardzo dobrze śpiewać (w szczególności Biełyje rozy i Russkoje pole ekspierimientow i sprawia, że wszyscy chcą się do niego przyłączyć i świetnie się bawią. Żaden przeciwnik nie jest w stanie strzelać gdy czuje nieprzebraną miłość do Urajukosa Pierkosrakowicza. - Uciekinier wyborowy: Potrafi wydostać się z każdej nudnej lub niebezpiecznej sytuacji. Ćwiczył to wiele razy w różnych światach i wie, że wystarczy unikać przez jakiś czas ludzi, którzy go znają a potem jak gdyby nigdy nic wrócić przy innej okazji. - Pospolite ruszenie: Jako Rosjanin wraz ze swoimi kumplami ze wschodu ma nieograniczone zasoby ludzkie i może używać swojej ulubionej taktyki "i Herkules dupa kiedy wrogów kupa". Superwady - Uciekinier wyborowy: Potrafi wydostać się z każdej nudnej lub niebezpiecznej sytuacji. Ćwiczył to wiele razy w różnych światach i wie, że wystarczy unikać przez jakiś czas ludzi, którzy go znają a potem jak gdyby nigdy nic wrócić przy innej okazji. Oczywiście czasami wpływa to na niego źle i ucieka z sytuacji, która mogłaby mu dużo dać. - Słaby szpieg: Skrada się bardzo źle. Dym z papierosa, którego zawsze trzyma w pysku i przeokropny odór alkoholowy wspaniale go demaskują. Z pewnością nie jest to drugi Stirlitz. - Samiec alfa: Dostaje nagłego ataku szału kiedy ktoś proponuje mu zapalenie mentolowego linka. [1] Imię: "Ура, Юра в космосе!" (Hura, Jurek w kosmosie!) Imię odojcowskie: "Кукуруза — царица полей" (Kukurydza - caryca pól) Nazwisko: "Большевистская железная дорога" (Bolszewicka kolej) Сильна ли Русь? Война, и мор,
И бунт, и внешних бурь напор Ее, беснуясь, потрясали — Смотрите ж: все стоит она! А вкруг ее волненья пали — И Польши участь решена... |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 7 gości