[trwa] Niepodległość Tytanów
#11
Biografia jest bardziej zriserczowana niż standardy, które miałem na myśli, i zostaje przyklepana. W skrócie, generał Barszczański -- gruby przywódca wojskowy (w sensie potężny).

Chciałbym wiedzieć, co Wisznu sądzi o moim ostatnim poście.
Odpowiedz
#12
Cóż, ewidentnie umiem albo zdawkowo, albo a la artykuł z Wikipedii. Nic pośrodku Wink
Odpowiedz
#13
Jestem skrajnie negatywnie nastawiony do takich zasad, które wymuszają mniejszą aktywność graczy. Jeśli mamy taką sytuację, że chcę coś zrobić, ale wypełniłem już limit, to po prostu nie chce mi się dalej grać, bo odczuwam nudę. Gra może być mniejsza, ale nie powinna krępować aktywności graczy.
Odpowiedz
#14
Potrzebuję sposobu stwierdzania, że zakończyliście turę. Może to być też napisanie przez wszystkich graczy "koniec tury". Wtedy jest też otwarte pytanie, czy wy to wszystko zdążacie zrobić. To znaczy, możemy uznać, że ustalane jest to w trakcie tury na linii gracz-MG.

Mogę wam też pozostawić wybór, czy wolicie, żeby jedna tura odpowiadała miesiącowi, czy tygodniowi in-game. W tym systemie nie mamy sztywnego kalendarza, po prostu tury trwają offgame tak jak wychodzi. Wydaje mi się, że to lepsze zwłaszcza przy małej kameralnej rozgrywce.
Odpowiedz
#15
A może by powiązać długość tur z tym, ile czasu MG przeznaczył już w danej turze na grę? Np. tura zmienia się co 8 godzin urzędowania MG (to tylko przykład, nie propozycja Tongue ).
Odpowiedz
#16
Taaak, i wtedy mamy klasyczny numer: MG pisze eventy, nam się nie chce nic robić w danej sytuacji, więc czekamy sobie na czilu na kolejny miesiąc... który nie nadchodzi. (Vide Wielka Polska Narodowa, Ante Nord -- z tych które pamiętam). Dla równowagi, eventy mają być w dużej części z generatora (przez co łatwiej mi je wybębniać), a wy macie być bardziej postaciami niż partiami (więc ostatecznie możecie spędzić turę na prywatnym graniu w Simsy jak nie macie innych pomysłów). Poza tym, jeżeli się szybko "dogramy" w sprawie tury, można nawet szybciej przejść do następnej.

Godziny urzędowania widzę jako coś dla wspólnej wygody, żebyście wiedzieli, kiedy możecie mnie złapać na forum i mieć szybką odpowiedź jak coś.
Odpowiedz
#17
Moja propozycja wynika z tego, że w praktyce nasze "działania" i tak opierają się o interakcję z tobą, więc zamiast ograniczenia liczby działań sensowniejsze wydaje mi się ustalenie stałej wielkości interakcji. Można to połączyć z mechaniką pasowania - gdy wszyscy gracze spasują, tura automatycznie się kończy i zaczynamy następną. Ale wydaje mi się, że nie byłoby dobrze zostawać tylko przy tej mechanice, tury powinny mieć też jakiś maksymalny czas trwania.
Odpowiedz
#18
Tak, o taką mechanikę pasowania mi chodzi. Może być też tak, że jeśli 50% graczy ( Tongue ) spasuje, to wtedy reszta ma jakiś czas (5 dni? to jak chcecie) na dokończenie, co chcą dokończyć. W ramach takiego systemu może nie być "sztucznych" ograniczeń tego, ile robicie, poza tym, że się nie rozdwoicie.

Jak się zapatrujecie na kwestie tygodnie/miesiące? Notabene planuję to tak, że jedna tura to jedna fala eventów na początku plus wasze reakcje/działania.
Odpowiedz
#19
Ile eventów liczy sobie jedna fala?
Odpowiedz
#20
Myślałem o jednym evencie "prasowym" ładnie napisanym i 2-4 notkach. Niekoniecznie odzwierciedlałoby to wagę zdarzeń, po prostu domyślam się że dla klimatu warto zachować jakieś eventy z pełną winietą prasową i tego typu rekwizytami.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości