[IN GAME] 21 posiedzenie rządu
#41
Hławankowski
Panie hrabio, proszę przemówić głosem rozsądku. Pamiętamy, Stronnictwo Reformistyczne zbudowało obecny ustrój jako liberalne państwo parlamentarne. A także poparło ustawodawstwo społeczne, pomimo głosów różnych "obrońców" źle rozumianej własności prywatnej.
Odpowiedz
#42
von Strachwitz

Wielmożny Panie Premierze, Wielmożni Panowie Ministrowie.
Postaram się ująć wszystko dostatecznie zwięźle.
Niestety wyjątkowe sytuacje wymagają wyjątkowych metod. Takich które w czasie pokoju nie byłyby przystojne ani temu zacnemu gronu, ani naszym izbom sejmującym. Jednakże wszelkie akty prawne, ustawy i dekrety powinny w miarę możliwości przejść przez ręce odpowiednich ciał i przez nie - wedle naszego porządku legislacyjnego ale także podług możliwości danej chwili. Musimy ustalić jak najprędzej kompromis. Być może z pominięciem pewnych etapów ale nie możemy całkowicie ignorować Konstytucji, Sejmu i obowiązującego prawa. Metody godne państw totalitarnych upodobnią nas do Francji i jej klientów.

Dziękuję.
ن
Odpowiedz
#43
Ja

Po pierwsze moi sekretarze zreferowali mi Konstytucję i faktycznie Rząd nie może wydawać dekretów. Myślę, że to problematyczne nie jest - Król jest obok i świadomy sytuacji. Jako kompromisowe rozwiązanie proponuje by Izba Poselska dokonywała następczej oceny dekretów królewskich w razie wątpliwości - pozwoli to na sprawne działanie, a nie złamiemy tej no Konstytuty.

Po drugie, popieram by Król wydał dekret o poborze i natychmiast przekazać do Izby Poselskiej. Z jednej strony pozwoli to na sprawne działanie, a jednocześnie przymusi poparcie dla poboru - inaczej wyjdzie na zdrajcę naszej prawie ludowej ojczyzny.

Po trzecie w zakresie powołania Ibzy Gospodarki Wojennej, uważam, że to będzie Rząd w Rządzie i miejsce zbędnego pierdzielenie. Proponuje powołać stałą komisję międzyresortową, gdzie będą pracować sekretarze stanu - a w przypadkach większej wagi przejdzie to pod obrady rządu.

A co do Stokłosy, niech działa... Jest to skurwysyn, ale nie będę nalegał na zmianę w ramach ustępstwa. A co do ewakuacji towarzystwa do Moskwy, rząd musi być w Wilnie - do Moskwy można ewakuować zapasy złota, kancelarię tajną czy akta wywiadu itp.

A po ostatnie - nalegam na przekazanie mi pełnomocnictwa do rozmów z Radami Ludowymi i wydanie odezwy w sprawie praw socjalnych.
Odpowiedz
#44
Hławankowski
Jak mówiłem, całkowicie popieram wniosek Ministra Pióra o pełnomocnictwo.

Co do komisji międzyresortowej, to jedynie zablokuje ona wykonywanie decyzji. Chodzi o sprawne zorganizowanie takich rzeczy, gdzie zdobyć zboże w danym powiecie, jak je podzielić i jak szybko przewieźć do priorytetowych dywizji. Podobnie z produkcją przemysłową. Jest potrzebna wieloszczeblowa struktura, która mimo wszystko musi działać sprawnie i profesjonalnie. Jako że jesteśmy zacofani pod wieloma względami, tym bardziej musimy być efektywni, panowie.

OG: może byś podawał nazwisko? Tongue
Odpowiedz
#45
Fryderyk J.K. Krokowski

Z całym szacunkiem Panowie, ale może skończymy pierniczyć i Pan Premier oraz Pan Minister Hławankowski zgodzą się na jakiś kompromis, dzięki czemu będziemy mogli przejść do kolejnych spraw niecierpiących zwłoki?


OG: Better?
Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. (...) Zabrnęliśmy, kochani moi, straszliwie. (...) Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… Lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi! - Rotmistrz Witold Pilecki
Odpowiedz
#46
OG: Fanzolić, skurwysyn - co to za słownictwo, jak już bawicie się w roleplay to chociaż dostosujcie go do czasów w których gracie XD
ن
Odpowiedz
#47
Hławankowski
Ja czekam na wypowiedź Pana Premiera i głosowanie nad projektami. To są potrzebne projekty.
Odpowiedz
#48
Ja

Głosujmy, nikt nie woła...
Odpowiedz
#49
Daniel Sassoon

Wielmożni Panowie Ministrowie.

Jeśli chodzi o kwestię cenzury, to obecnie Izba poselska może zebrać na swoim posiedzeniu jedynie 368 posłów, a by ustawa przeszła potrzeba 305 głosów poparcia. Mówimy więc o poparciu rzędu 83% obecnego składu Izby.

Dlatego wnoszę następującą uchwałę.

Cytat:Uchwała rządu o pracy legislacyjnej.

Art. 1.
W okresie stanu wyjątkowego, gdy frekwencja na obradach Izby poselskiej wynosi mniej niż 75% pełnego jej składu, lub gdy frekwencja na obradach Senatu wynosi mniej niż 75% pełnego jej składu rząd podejmuje pracę wyłącznie nad projektami dekretów, które wnosi do króla.
Art. 2. W wypadku odrzucenia projektu dekretu przez króla rząd może podjąć decyzję przekształcenia projektu dekretu w projekt ustawy.
Art. 3. Uchwała wchodzi wraz z przegłosowaniem.

Jakieś uwagi?
Odpowiedz
#50
Hławankowski
Sprzeciw. Nie ma jasnej metody ustalenia "frekwencji". Poza tym nie ma powodu, żeby rezygnować z pracy parlamentu. W obecnych warunkach wszystkie stronnictwa są zjednoczone wolą zwycięstwa w wojnie. Pozostawmy Izbie Poselskiej ewentualne odebranie mandatów zdrajcom, którzy uciekli na tereny ententy i ogłoszenie wyborów uzupełniających.

Poza tym pytanie do Pana Premiera, czy postulat przekształcenia nieprzyjętych przez Monarchę dekretów w projekty ustaw traktuje w praktyce na serio?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości