| 
		
	
	
	
		
	Liczba postów: 1 831 
	Liczba wątków: 194 
	Dołączył: March 2014
	
 Reputacja: 
12 
	
		
		
		28.02.2016, 21:56 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.02.2016, 21:56 przez Szmer.)
	
	 
		 (28.02.2016, 21:50)pajęczyca napisał(a):  7) Co u nas będzie z ONRowcami którzy wyraźnie ciągnęli w stronę Ątąty.  Zgodnie z oficjalną historią, Rogowski proklamuje Narodową Rzepę Polską równolegle z wkroczeniem ententy (na IH UW mówi się "antanty").
 
No właśnie, zaczynamy dokładnie w momencie powołania rządu, prawda? Przydałoby się ustalić, gdzie wtedy jest linia frontu, ale pewnie i tak to zrobisz    (no i jak wygląda sytuacja z tymczasowym? włączeniem terenów ZRL do RTN)
 
Ja chcę być ministrem przemysłu i aprowizacji :3
 
edit: co do 5, chodziło mi o słynne dyskusje, na ile narodowość litewska zanikła    
	
	
	
		
	Liczba postów: 773 
	Liczba wątków: 44 
	Dołączył: September 2014
	
 Reputacja: 
4 
	
	
		8) Czy znajomość historii edycji 6 będzie wymagana?9) Czy trzy tęgie głowy sobie poradzą z przeciwnikami, bo ja wolałbym się skupić na asystowaniu, reformach społecznych, lamentowaniu?
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 1 530 
	Liczba wątków: 76 
	Dołączył: April 2014
	
 Reputacja: 
15 
	
	
		8) Wystarczy na tyle, na ile jest opisana w kalendarium.9) Nie.
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 1 831 
	Liczba wątków: 194 
	Dołączył: March 2014
	
 Reputacja: 
12 
	
	
		W ogóle ja będę orędownikiem pokoju (za zamkniętymi drzwiami, jako lojalny człowiek), bo ententa chciała się dogadać, a z kolei układ haski to pipa. Tylko że jeżeli Czerw będzie odpowiednio odgrywał wulfa, to wątpię w sukces takich namów    Także przynajmniej zrobię nam piękną gospodarkę wojenną i totalną mobilizację zasobów do bohaterskiej obrony.
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 362 
	Liczba wątków: 31 
	Dołączył: March 2014
	
 Reputacja: 
1 
	
	
		A ja postaram się nie sfandzolić, jak to zwykle bywa... No cóż, najwyżej zrobim "Wiznę" czy "Westerplatte" i kuniec.   
Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. (...) Zabrnęliśmy, kochani moi, straszliwie. (...) Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… Lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi! - Rotmistrz Witold Pilecki
 
	
	
	
		
	Liczba postów: 773 
	Liczba wątków: 44 
	Dołączył: September 2014
	
 Reputacja: 
4 
	
	
		Ja jestem za zjednoczeniem wszystkich państw w jedno państwo, ale nie wiem czy nasi partnerzy się na to zgodzą.
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 586 
	Liczba wątków: 40 
	Dołączył: March 2014
	
 Reputacja: 
10 
	
	
		 (28.02.2016, 22:03)Szmer napisał(a):  W ogóle ja będę orędownikiem pokoju (za zamkniętymi drzwiami, jako lojalny człowiek), bo ententa chciała się dogadać, a z kolei układ haski to pipa. Tylko że jeżeli Czerw będzie odpowiednio odgrywał wulfa, to wątpię w sukces takich namów  Także przynajmniej zrobię nam piękną gospodarkę wojenną i totalną mobilizację zasobów do bohaterskiej obrony. 
Jak dobrze, że nie ma wulfa.
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 773 
	Liczba wątków: 44 
	Dołączył: September 2014
	
 Reputacja: 
4 
	
	
		To może zacznijmy od zastąpienia króla sobowtórem.
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 1 831 
	Liczba wątków: 194 
	Dołączył: March 2014
	
 Reputacja: 
12 
	
	
		 (28.02.2016, 22:05)UłanoHusarz napisał(a):  A ja postaram się nie sfandzolić, jak to zwykle bywa... No cóż, najwyżej zrobim "Wiznę" czy "Westerplatte" i kuniec.   Wiesz, nie jesteś w takiej złej sytuacji, bo jeżeli utkniemy na wojnie pozycyjnej, to nie trzeba będzie tak wiele strategicznej finezji    Poza tym, jeżeli utrzymamy spójność wewnętrzną, to jesteśmy de facto Rosją i cholernie trudno nas podbić. Pytanie jakie będzie podejście Czerwa do naszych szans na spójność wewnętrzną. Pewnie jedyną szansą będzie jakaś forma zamordyzmu, a moja liberalna postać będzie mogła jedynie dbać o tymczasowość tego zamordyzmu :>
	 
	
	
	
		
	Liczba postów: 362 
	Liczba wątków: 31 
	Dołączył: March 2014
	
 Reputacja: 
1 
	
		
		
		28.02.2016, 22:12 
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 28.02.2016, 22:14 przez UłanoHusarz.)
	
	 
		Albo pozbądźmy się króla i wprowadźmy dyktaturę.Jak Mussolini.
 
 
 PS: O zamordyzm nie bój co, Fridriś dla Ojczyzny wymorduje nawet całe Xięstwo Moskiewskie. C: Co do strategicznego myślenia... Zależy co Antata ma i co my mamy. Bo jak mają czołgi, to Panowie, mamy problem. (Ale śmiem wątpić...)
 
Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. (...) Zabrnęliśmy, kochani moi, straszliwie. (...) Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… Lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi! - Rotmistrz Witold Pilecki
 |