VI posiedzenie KOP - obrady
#11
Krzysztof Wojno

Liczba postrzałów w brzuch jest bez znaczenia. Pewne wnioski można by wyciągać na podstawie odsetka takich postrzałów, ale znowu - tego przecież nie wyczyta się ze zdjęcia. Wydaje mi się, że to wy, kolego, ulegliście retoryce narzuconej przez bolszewicką propagandę.
Odpowiedz
#12
Tomasz Snop-Grabie
Wydaje mi się, że rozumiem kolegę Michnika. Pamiętajmy, że naszym głównym celem jest wyzwolenie kraju i wszystkich naszych rodaków, nie przelewanie krwi. To prawda, jesteśmy zmuszeni walczyć, ale być może niektóre działania zatwierdzone przez naczelne dowództwo można raczej nazwać niefortunnymi niźli koniecznymi. Nasza siła powinna tkwić również w wizerunku, a jeśli przez takie akcje, jak te w Warszawie, propaganda radziecka jest w stanie bez problemu przypisywać nam łatkę bandytów i sabotażystów, to sami tracimy w oczach ludzi, o których wolność walczymy. Nie idziemy jednak tak daleko jak kolega Michnik i nie wysuwamy propozycji tworzenia organów kontroli. Sugerujemy, by zastanowić się, czy działamy bez zarzutu i w miarę możliwości wyeliminować wszelkie nieprawidłowości.
Odpowiedz
#13
OG: Andrij, ten raz zostawiam, ale nie wolno ci używać Snopa przed oficjalnym założeniem partii Tongue
Odpowiedz
#14
Katarzyna Śmietana Widzę dość dużą łatwość w formułowaniu oskarżeń na podstawie bardzo ogólnikowych mniemań. Jak na razie słyszałam o "niektórych działaniach", "prowadzeniu wojny wszystkimi możliwymi sposobami", "wątpliwych metodach".

Jedynym w tej dyskusji konkretnym zarzutem jest zdjęcie z prasy pod kontrolą wrogich nam sił. Nie mamy, ani negatywu, nie mamy innych możliwości potwierdzenia, lub sprawdzenia autentyczności fotografii.

Co jeszcze istotniejsze nie mamy możliwości na podstawie zdjęcia nawet jeśli jest ono prawdziwe poznania dwustronnej relacji z tego zdarzenia. Możemy jedynie zapytać się dowódcę okręgu na temat szczegółów akcji. Ewentualna komisja niezależnie z kogo by się nie składała również nie będzie w stanie nic więcej zrobić no chyba że członkowie komisji udadzą się na miejsce zdarzenia i je dokładnie zbadają. Tylko łączyłoby się to z narażeniem życia członków komisji. Może od razu zmienimy jej nazwę na Samobójczą Komisjach Nadzoru Działań Wojennych.
Odpowiedz
#15
Tomasz Snop-Grabie

Wobec ostatnich doniesień o podważeniu decyzji KOPu i doprowadzeniu do przelewu krwi w okręgu radomskim wśród naszych kolegów z SW, jesteśmy zmuszeni żądać dymisji Naczelnika. Ten brak odpowiedzialności i całkowity brak poszanowania dla naszej sprawy dowodzi tylko jak niebezpieczna może być władza w rękach nieodpowiednich ludzi. To się nie godzi!

Cytat:
Projekt UCHWAŁY o odwołaniu z funkcji Naczelnika Sił Zbrojnych

1. W związku z wątpliwymi metodami działań, zagrożeniu ludności cywilnej w centrum miasta, działanie na szkodę ruchowi wyzwoleńczemu, sprzeciwieniu się postanowieniom Komitetu Odnowy Polski, doprowadzeniu do bratobójczyk walk, Komitet Odnowy Polski zdejmuje z funkcji Naczelnika Sił Zbrojnych, gen. bryg. Aleksandra Czartoryskiego.
2. Gen. bryg. Aleksander Czartoryski ma 24h na złożenie insygniów i oddanie dowództwa podkomendnym.
3. KOP wybierze nowego Naczelnika Sił Zbrojnych na kolejnym posiedzeniu, według wcześniej ustalonego trybu.
Odpowiedz
#16
Michnik
Koleżanko Śmietana, jeśli mam mówić wprost, to mówię. Atak na ambasady, akcje w lasach pomorskich. Jedna i druga sprawa to pierwsze, które powinny zostać dokładnie przebadane. Musimy się oczyścić.

Stefan Kisielewski
W imieniu Unii Polityki Realnej wyrażamy poparcie dla wniosku pana Snopa-Grabie. A jednak, z uwagi na konieczność zapewnienia ciągłości i sprawnego dowództwa, proponuję od razu załatwić sprawę poprawką:
Cytat:Punkt 2. przyjmuje postać:
2. Gen. bryg. Aleksander Czartoryski ma 24 godziny na złożenie dowództwa.
Punkt 3. przyjmuje postać:
Stanowisko Naczelnika Sił Zbrojnych obejmuje natychmiast mjr Ludwik Wasiak, awansowany niniejszym do stopnia generała brygada.

*Gdy przychodzą wieści o odezwie Naczelnika, głosy z sali: Kosz-ty-ła! Kosz-ty-ła!*
Odpowiedz
#17
Tomasz Snop-Grabie

Zgłaszamy również wniosek w sprawie pana pułkownika Pachecki i całej sytucji w Radomiu. Jeżeli szybko nie unormuje się tam sytuacja grozi nam zajęcie wyzwolonych terenów przez wojska Czechosłowackie. Takie oto efekty mamy z działań pana Naczelnika. Wstyd i hańba.

Cytat:
Projekt UCHWAŁY o normalizacji sytuacji w okręgu radomskim

1. Niniejszym nakazujemy uwolnienie pułkownika Pachecki.
2. KOP wobec zasług dla okręgu radomskiego, w tym za wyzwolenie znacznej jego części i sprawną organizację sił powstańczych uznaje wszelkie winy pułkownika za niebyłe.
3. Płk Pachecka zgodnie z wolą wyrażoną przez okręg radomski w plebiscycie, uznaje dowództwo płka Pachecki nad okręgiem radomskim.
4. Płk Mencz-Wczele ma natychmiast złożyć broń i uznać dowództwo płka Pachecki, przekazując mu pod dowództwo wszystkie swoje oddziały.
Cytat:
Projekt UCHWAŁY o aresztowaniu gen. bryg. Aleksandra Czartoryskiego

1. W związku z działalnością bandycką, sprzeciwianiu się postanowień KOP i doprowadzeniu do przelewu krwi, gen. bryg. Aleksander Czartoryski ma zostać niezwłocznie aresztowany.
2. Łódzka prokuratura wszcznie śledztwo w sprawie zbrodni generała Czartoryskiego i przedstawi swoje zarzuty przed sądem, który orzeknie o winie aresztowanego.
Odpowiedz
#18
*Drugi wniosek budzi ostre "buuuu" na sali Tongue *
Odpowiedz
#19
Krzysztof Wojno

O, utrafił kolega w sedno. Wstyd i hańba, to najlepsze określenie tak dla działań płk Pachecki, jak i tych, pożal się Boże, uchwał.

Generał Czartoryski został wybrany i awansowany przez ten komitet. KOP uczynił go zwierzchnikiem wszystkich dowódców okręgów, co, jak chyba niektórzy zapomnieli, od samego początku okazało się działaniem koniecznym i niezbędnym. Rozkazy zwierzchnika mogą być lepsze lub gorsze, bardziej lub mniej przemyślane, ale muszą być bezwzględnie respektowane przez podległych mu żołnierzy! Na tym bezwzględnym posłuszeństwie opiera się nie tylko struktura Wojska Polskiego, ale także odpowiedzialność, jaką Naczelnik ponosi za owe rozkazy i ich efekty.

Możemy więc dyskutować, czy gen. Czartoryski dobrze wywiązuje się ze swoich obowiązków i czy należałoby go odwołać. Nie ulega jednak wątpliwości, że miał prawo wydać swój rozkaz dotyczący Radomia. Odpowiedzialność za jego tragiczne skutki, jakże trafnie wymienione w projekcie uchwały, spada tylko i wyłącznie na tych, którzy tych rozkazów nie wykonali. To ta klika którą obstawił się Pachecka, te podejrzane typy, byli zomowcy - oni powinni być przedmiotem padających oskarżeń i nawoływań do aresztowania!

Koleżanki i koledzy! Nie tak dawno dyskutowaliśmy tutaj o tym, że płk Pachecka powinien dostać szansę na udowodnienie swojego oddania sprawie. W działaniach jego i jego otoczenia nie widzę nic, co pozwalałoby choćby domniemywać o jego dobrych intencjach, I nie sądzę by ktokolwiek na tej sali był w stanie takie działania wskazać. Dziękuję.
Odpowiedz
#20
Katarzyna Śmietana Wydaje mi się, że Tomasz ma jakieś problemy psychiczne. Objawiają się one kultem pułkownika Pacheckiego. Prowadzą do przerzucania zbrodni pana Pułkownika na innych ludzi.

W kwestii formalnej. Uchwały są błędnie napisane. Pierwsza zawiera kłamstwa na temat "zasług" pana Pułkownika. To Okręg warszawski jest zasłużony dla Radomia, gdyż tylko dzięki działalności tamtejszej partyzantki nie nacierają na ten obszar wojska.

Druga nie tylko zawiera kłamstwa, ale jednocześnie oskarża i wzywa do osądzenia. Przyjęcie takiej uchwały oznacza wyrok, gdyż jest on już zapisany w samej uchwale. Mamy więc próbę dokonania sądu pokazowego.

Proponuję alternatywną uchwałę.

Cytat:Projekt UCHWAŁY o działaniach w Radomiu

1. Wzywa się sędziów, oraz autorytety prawnicze do przeprowadzenia dyskusji na temat działań Naczelnika Sił Zbrojnych i Dowódcy Okręgu Radomskiego i przekazania wspólnej opinii KOP.
2. Wojskowi uczestniczący w działaniach radomskich będą mogli wyjaśnić swoje działania przed członkami panelu dyskusyjnego.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości