Cytat:Pierwsza faza okupacji
Gdy 13 grudnia 1981 r. wojska Układu Warszawskiego wkroczyły ze wszystkich stron do Polski, władze PZPR i rząd wezwały wszystkich do niestawiania oporu. "Solidarność" podjęła decyzję o rozwiązaniu struktur i zejściu do konspiracji. Wielu opozycjonistów i zbuntowanych oddziałów LWP uciekło "w las". Co za tym idzie, interwenci nie napotkali z początku właściwie żadnego oporu.
Władze okupacyjne zamknęły uczelnie wyższe (w praktyce do 1985 r.). Pod ich skrzydłami przeprowadzono zjazd PZPR; na czele nowych władz stanął Andrzej Żabiński, stojący na czele grupy komunistów, którzy wcześniej poprosili sojuszników o bratnią pomoc. Okupanci we współpracy z LWP i SB zaczęli polowanie na tysiące osób zaangażowanych w l. 1980-81 w działalność opozycyjną. Niektórym oferowano wstąpienie do partii, ale w zasadzie umieszczano ich w "obozach poprawczych", część zginęła w wypadkach. Większość znanych twarzy, na czele z Wałęsą, zdołała zbiec za granicę.
W roku 1982 operacja "Wiosenna Gwiazda" miała ostatecznie zlikwidować oddziały partyzanckie w lasach i na innych niedostępnych terenach. Te jednak, dozbrojone przez NATO podobnie jak afgańscy mudżahedini, stawiły zdecydowany opór. W Górach Sowich pułkownik Mieczysław Żuwaczkiewicz, jeden z buntowników z LWP, odniósł spektakularne zwycięstwo nad dwiema enerdowskimi dywizjami.
Czołgi czechosłowackie, 1982 rok
Nasilały się dezercje z sił prorządowych i akty sabotażu. Autorytet Żabińskiego wśród polskich komunistów okazał się nikły. Zapaść gospodarcza tylko się pogłębiła, tym bardziej że poszczególni okupanci wykorzystali okazję do ściągania tłustych kontyngentów i kontrybucji na rzecz własnych krajów.
Konferencja we Lwowie (9-11.10.1982)
Na spotkaniu przywódców Układu Warszawskiego upokorzony Żabiński był zmuszony prosić o pozostawienie w Polsce wojsk sojuszniczych, dopóki nie zostaną pokonani wrogowie socjalizmu. W demoludach uznano po namyśle, że długa wojna z polską reakcją może być wygodnym pretekstem do ściślejszej kontroli nad własną ludnością i okazją do eksploatacji gospodarczej.
Ustalono ostateczne granice stref okupacyjnych: radzieckiej, niemieckiej, czechosłowackiej i węgierskiej (Rumunia nieliczne siły pomocnicze wycofała po cichu dwa lata później). Zlikwidowano de facto centralne dowództwo LWP, a poszczególne oddziały były odtąd podległe dowódcom dywizji okupacyjnych jako oddziały wsparcia.
Powstała poza tym strefa zdemilitaryzowana, gdzie władzę przyznano Patriotycznej Radzie Ocalenia Narodowego (PRON). Tworzyli ją raczej niechętni Żabińskiemu sympatycy Moczara i Jaruzelskiego, w większości związani z wojskiem, kombatantami i służbą bezpieczeństwa. Strefa zdemilitaryzowana miała służyć Układowi Warszawskiemu jako bufor, dowód dobrej woli i poletko zapasowej władzy w Polsce, alternatywnej wobec rządu warszawskiego (który rychło przestał znaczyć cokolwiek).
cdn.
Okupacja PRL (do 1989)
|
Cytat:Solidarność Walcząca |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości