[Główna postać p. UłanoHusarza] Jan Michał Rutkowski
#1
[Obrazek: J-haller.jpg]
Imię i Nazwisko: Jan Michał Rutkowski
Data Urodzenia: 24.02.1870
Biografia:
Cytat:Jan urodził się 24 lutego w 1870 roku w Sandomierzu. Rodzina jego, gdyż szlachtą była, została podobno założona w 1410 r., kiedy to Bolesław Rutkowski z swej kopii przebił 5 rycerzy krzyżackich. Oczywiście, to tylko legenda. Rutkowscy od czasów Stanisława Augusta Poniatowskiego mają wpływy na dworze Carskim, a to mają za spiskowanie przeciwko Rzeczypospolitej, choć dzisiejsi członkowie tej familii starają się nie psuć ustroju Polski.
Był on wychowywany w wartościach \"Bóg, Honor, Ojczyzna\", a i uczył się doskonale. Wkrótce, po ukończeniu nauk w szkołach katolickich, zaczął uczyć się na Uniwersytecie Sandomierskim. Studiował tam Historię, Filozofię i Teologię. Po skończeniu tamtejszych nauk, za namową ojca, zaczął studiować w Akademii Wojennej w Sandomierzu, gdzie nauczył się fachu żołnierskiego. Ukończył ją z wynikiem prawie najlepszym w całej Akademii. Wkrótce napisał też parę prac o Historii i Filozofii, a także, choć mniejszą liczbę, o Wojaczce i Teologii.
W 1899 roku Wojewoda Sandomierski postanowił wysłać do pomocy Carowi w Chinach cały baon wojska, więc jako absolwent Akademii Wojennej w stopniu kapitana Jan musiał się załapać. W międzyczasie zwiedził on kilka miast, jak St. Petersburg i Moskwa, gdzie narobił sobie paru znajomych. Po długiej przeprawie, w Czerwcu 1900 roku dostał się do Chin, gdzie został oddelegowany pod skrzydła Rosyjskiej części Korpusu Ekspedycyjnego, który miał zlikwidować \"Powstanie Bokserów\". Rutkowski zasłynął z wyjątkowej brutalności wobec jeńców, gdyż jego batalion nazwany \"Batalionem Żniwiarzy\" nie brał jeńców. W czasie wszystkich wystąpień \"Bokserów\" jego batalion brał udział w tępieniu tych wystąpień. We wrześniu 1900 roku batalion dostał wyraźny rozkaz powrotu do Polski, więc i tak się stało. Oczywiście tym razem wizytował on tylko St. Petersburg, gdzie jego wizyta została mile przyjęta. Niedługo potem został awansowany na stopień Majora.
W 1901 roku wrócił do Sandomierza, gdzie po rozwiązaniu jednostki rozpoczął karierę polityczną. Już w 1902 roku został przyjęty do sejmiku, a wkrótce zorganizował prorosyjską organizację o nazwie \"Chorągiew Św. Michała Archanioła\", która skupiała opozycję do obecnego wojewody, a także wojskowych i tylko katolików. Wkrótce też uległ on poglądom Romana Dmowskiego, które postanowił w przerobionej formie zaimplementować do własnej organizacji. W 1903 roku udało mu się zostać posłem i zyskał posłuch wśród dużej liczby magnatów z Sandomierza. Niestety, jego chory ojciec (Matka umarła przy porodzie.) zmarł na gruźlicę, przez co Jan zastopował swą karierę i przez jakiś czas pozostał nieaktywny politycznie.
Dopiero w drugiej połowie 1904 roku powrócił aktywnie do polityki i zaczął bardziej dokładnie kształtować swe poglądy na świat. Można je określić jako nacjonalistyczne i prokatolickie. Jest on zwolennikiem \"Wolnego Rynku\" i dużej swobody tzw. samorządów, czyli lokalnych organów władzy. Kiedy wybuchła wojna Rosyjsko-Japońska, tylko ambicje polityczne i namowy \"Kolegów\" z Chorągwi zatrzymały go przed ruszeniem na front. Jeszcze w tym samym roku został mianowany kasztelanem, co dodatkowo rozszerzało i tak duże wpływy Rutkowskiego. W wyniku dużej popularności wśród szlachty, prorosyjskich poglądów i wsparcia mieszczaństwa, które zaczął też w tym roku wspierać, w lutym, po śmierci poprzedniego Wojewody, został wybrany przez Cara Wojewodą. Do dziś jego rządy są dosyć dobrze odbierane wśród wszelkich klas, w tym nawet chłopstwa.
Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. (...) Zabrnęliśmy, kochani moi, straszliwie. (...) Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… Lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi! - Rotmistrz Witold Pilecki
#2
Kraśkowicz
Jak nic chcesz zmieniać to niech zostanie, ale stare rody szlacheckie będą gardzić kimś z takim nazwiskiem. Oczywiście w zależności od celów twojej gry może to być korzystne.

I tak na marginesie tutaj masz trochę o elicie sandomierskiej: http://elitarp.pl/elita-5-sandomierz.pdf

Cytat:24.02.1880
Skoro jest 1906 rok to jest dość młody. Według konstytucji księstwa warszawskiego nawet nie miałby praw wyborczych. Ale pewnie chcesz mieć ładnego chłopca w avatarze, więc nie będę się czepiał. Choć lepiej byłoby dla gry gdybyś był starszy. Sandomierskie jest trochę taką całą Polską w jednym województwie i daje duży respekt zdanie tam wypracowane, a mleczny wąs może to trochę podeptać.

Cytat:Jego rodzina była wpływowa, lecz mała i w dodatku spokrewniona z Rosyjską szlachtą.

Od kiedy była wpływowa? Co masz na myśli pisząc "mała"? Niewiele miała przedstawicieli? Słaba płodność w rodzie? To spokrewnienie z rosyjską szlachtą jest dla mnie problematyczne. Tacy Rosjanie co wyjeżdżają z kraju i zmieniają wyznanie nie są zbyt szanowani na Kremlu, a prawdopodobnie wszyscy uważają, że zostali wypędzeni z Rosji za herezje.

Cytat:Oni też byli szlachtą, a tytuł szlachecki dostał Jędrzej Kraśkowicz po bitwie pod Grunwaldem.
Tylko mniej świadomość, że to taki mit założycielski rodu.

Cytat:Nic ciekawego się nie wydarzyło.
Szkoda.? :'(

Cytat:3. Następnie wstąpił na Uniwersytet Sandomierski, gdzie dużo studiował. Między innymi historię, filozofię i teologię.
A coś z tego wyniósł? Napisał jakąś pracę historiozoficzną?

Cytat:Matka i Ojciec umierają w zamachu bombowym w trakcie wycieczki do Galicji w 1903 roku.
Nie ma Galicji jest województwo ruskie. Kto zabił? twoich rodziców? Dlaczego ich zabił?

Cytat:Jan jest załamany i zostaje \"Oczarowany\" książką Dmowskiego, przez co zmienia swe poglądy na Endeckie, jednakże nieco zmienione.
Historia jest inna niż irl więc przydałoby się byś opracował poglądy tego Dmowskiego.

Cytat:Dostaje się do sejmiku ziemskiego i wkrótce zostaje wybrany jako kasztelan.
Ile wtedy miał lat?

Cytat:1906 roku, po śmierci poprzedniego wojewody
Jeśli coś się dzieje w 1906 roku, to dzieje się to w grze. Nie można determinować wydarzeń, które dopiero mają nadejść.

Cytat:przejmuje ten urząd.
W jaki sposób?

Główne zastrzeżenie:
Biografia nie jest biografią na krzesło "wojewoda sandomierski". Krzesło to oznacza osobę której tytuł wojewody nie podlega wątpliwości u kogokolwiek. Człowieka który został nominowany na to stanowisko jako potężny prorosyjski możnowładca i budzi respekt wśród szlachty i nawet innych wojewodów. To człowiek faktycznie najpotężniejszy po wojewodzie krakowskim, którego ludzie się słuchają. Może być to człowiek młody, ale wtedy przydałby mu się taki rys który pokazałby, że jest geniuszem i pochodzenie ma lepsze niż Romanowowie i na całym świecie wszyscy o tym wiedzą. Może również nie być z pochodzenia kimś szczególnie ważnym, ale wtedy? musi być szlachcicem z jakimiś zasługami dla Rosji. Osobą którą Cesarz Rosyjski uznał za godną wszystkich honorów i jego zaufania.
[size=8pt]I przyszli ci wszyscy Braniccy, Potoccy, Radziwiłłowie i mnóstwo innych do Cesarza Rosji, padli na kolana przed nim i mówili: „Ratuj nas Najjaśniejszy Panie przed tym parweniuszem korsykańskim.” Cesarz wzruszył się do łez na ten widok i tak im odpowiedział: „Nie bójcie się moi bracia w Chrystusie. Czyż Bóg nie jest po naszej stronie?”[/size]<br /><br />„Dzieje umierania polskiego” autor nieznany
#3
Dodaj załącznik o tych poglądach Dmowskiego i chyba raczej nie będzie więcej problemów.
[size=8pt]I przyszli ci wszyscy Braniccy, Potoccy, Radziwiłłowie i mnóstwo innych do Cesarza Rosji, padli na kolana przed nim i mówili: „Ratuj nas Najjaśniejszy Panie przed tym parweniuszem korsykańskim.” Cesarz wzruszył się do łez na ten widok i tak im odpowiedział: „Nie bójcie się moi bracia w Chrystusie. Czyż Bóg nie jest po naszej stronie?”[/size]<br /><br />„Dzieje umierania polskiego” autor nieznany
#4
Linkujesz mi do artykułu na Wikipedii o Narodowej Demokracji, ale w tej grze nie mogli mieć takich poglądów, bo jest trochę inna sytuacja.
[size=8pt]I przyszli ci wszyscy Braniccy, Potoccy, Radziwiłłowie i mnóstwo innych do Cesarza Rosji, padli na kolana przed nim i mówili: „Ratuj nas Najjaśniejszy Panie przed tym parweniuszem korsykańskim.” Cesarz wzruszył się do łez na ten widok i tak im odpowiedział: „Nie bójcie się moi bracia w Chrystusie. Czyż Bóg nie jest po naszej stronie?”[/size]<br /><br />„Dzieje umierania polskiego” autor nieznany
#5
Wysłałem ci na PW poglądy.
Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. (...) Zabrnęliśmy, kochani moi, straszliwie. (...) Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… Lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi! - Rotmistrz Witold Pilecki
#6
Klepię.
[size=8pt]I przyszli ci wszyscy Braniccy, Potoccy, Radziwiłłowie i mnóstwo innych do Cesarza Rosji, padli na kolana przed nim i mówili: „Ratuj nas Najjaśniejszy Panie przed tym parweniuszem korsykańskim.” Cesarz wzruszył się do łez na ten widok i tak im odpowiedział: „Nie bójcie się moi bracia w Chrystusie. Czyż Bóg nie jest po naszej stronie?”[/size]<br /><br />„Dzieje umierania polskiego” autor nieznany


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości