Dysputy polityczne
#5
Cytat:1. Ideologia może sprowadzać wszystko do poglądów politycznych na temat gospodarki;
2. Jeśli wymieniasz szkoły ekonomii, to te współczesne są wolne od wartościowania i nie mogę doprowadzić do powstania poglądów gospodarczych bez wyznaczenia celów. Przy tej samej podstawie teoretycznej jeśli chodzi o szkołę ekonomii można mieć skrajnie różne poglądy (np. faszystowskie, socjaldemokratyczne, neoliberalne, czy też anarchistyczne);

Poglądy na gospodarkę z reguły zawierają się w danej ideologii politycznej, a nie na odwrót. I tak w faszyzmie zawiera się etatyzm i korporacjonizm (choć to też zależy od rodzaju faszyzmu), w socjaldemokracji zawiera się socjalizm, etatyzm lub keynesizm, ale już neoliberalizm w żaden sposób się tutaj nie komponuje. Tak samo w liberalnym-konserwatyzmie zawiera się neoliberalizm i austriacka szkoła ekonomii, ale w żaden sposób nie przypasujesz do liberalnego-konserwatyzmu np. takiego etatyzmu czy keynesizmu.


Cytat:3. Nie wiem czym jest "doktryna gospodarcza". Neoliberalizm nie jest ani doktryną ekonomiczną, ani doktryną polityczną, jest jeśli już jakąś doktryną, to polityki gospodarczej;

Masz doktrynę gospodarczą, masz doktrynę militarną/wojenną (np. nawalizm), masz doktrynę polityczną, i to wszystko to są części składowe określonej ideologii. Nie wiem co w tym dziwnego i niezrozumiałego?


Cytat:4. Samoidentyfikacja pana Janusza Korwin-Mikkego miałaby może jakąś wagę gdyby nie żonglował pojęciami jak mu wygodnie i nie nazywał wszystkich poza swoimi zwolennikami faszystami i komunistami. No chyba, że jesteś jedną z tych osób, które uważają, że UE jest faszystowska, a PiS to komuniści.

To że JKM to mitoman i demagog to ja doskonale wiem. Ale jego poglądy na gospodarkę i sprawy społeczne akurat ładnie się komponują z założeniami liberalnego-konserwatyzmu, więc nie widzę powodu by akurat w tym miejscu podważać jego słowa i stawiać tezę, że JKM liberalnym-konserwatystą nie jest, mimo iż sam się tak określa.


Cytat:5. Nie wykluczanie czegoś nie jest utożsamieniem czegoś z czymś innym. To że np. ja popieram pakiet klimatyczny nie oznacza, że jestem wyborcą partii Zielonych.

A gdzie coś takiego zasugerowałem?


Cytat:6. Nie widzę jakiejkolwiek "pobożnej skórki" u człowieka, który jest deistą, obraża Świętego i mówi, że jak tylko słyszy wyrażenie "wartości chrześcijańskie", to zasypia. O tradycjonalizmie to już nie będę wspominał. Ma po prostu taki XIX-wieczny styl.

JKM uważa się za katolika, i nawet kilka razy występował z wykładami w radiu Maryja oraz w KUL'u. To że w swoich poglądach JKM znacząco rozmija się z doktryną KK, a katolicka naukę społeczną nazywa lewactwem, to już inna sprawa. Zapewne JKM katolikiem jest jedynie z samookreślenia, ale tak na prawdę wykorzystuje katolicyzm do robienia sobie pijaru i realizowania swoich partykularnych interesów (zapewniam Cie że nie on jedyny Tongue). Ale z drugiej strony jakby tak patrzeć, to w Polsce prawdziwych katolików było by może z 20%. Więc JKM jest katolikiem. Udawanym, bo udawanym, ale jednak.
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Dysputy polityczne - przez Ojciec Ted - 25.06.2015, 17:06
RE: Dysputy polityczne - przez Ojciec Ted - 26.06.2015, 17:32
RE: Dysputy polityczne - przez Ojciec Ted - 26.06.2015, 19:10
RE: Dysputy polityczne - przez Ojciec Ted - 29.06.2015, 15:36

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości