Co do "polskiego kręgu kulturowego", mam następujące refleksje. Po pierwsze, warto rozważyć jak nas scenariusz stawia wobec "sprawy polskiej". Na ile kwestie typu frustrowanie się podległością obcym mocarstwom itd. będą wkraczały do gry. Myślę, że to może być i dobre (napędzające), i złe (może trochę przeszkadzające w beztroskiej "piaskownicy" jaką często mają być takie małe państewka).
Co do Islandii, teraz mi się nasuwa, że oczekiwałeś od graczy odgrywania trochę roli Polaków kolonizatorów, w co nikt się w końcu nie wcielił. Ba, połowa porobiła partie islandzkie. Kolonie niby mają być fajnym motywem, ale jak przyjdzie co do czego...
Jeszcze bym dorzucił opcje z jakimś osadnictwem w Ameryce, jak projekt Wisznu "State of the Crown". Jest również Ameryka Południa i Karaiby. Mnie z twoich pomysłów najbardziej się podoba Zabajkale.
Przypomniała mi się również gierka Temestria, która była bezpośrednią poprzedniczką Antemurale I i moją pierwszą grą (przetrwała chyba z 11 dni?). Była to fikcyjna wysepka na Morzu Bałtyckim, rozgrywana generalnie w okresie chaosu rewolucji rosyjskiej.
Niestety jestem nałogowym scenopisarzem (send help!) i napisałem kalendarium czegoś a la Temestria gdzieś na północ od Zatoki Gdańskiej. Jest to bałtyckie Monako (gospodarczo) i San Marino (ustrojowo) z kulturą taką polskawo-kaszubsko-połabską (plus niemieckie naleciałości) i przeszłością jako lenno RP. Mamy tutaj:
- bankierów i Czartoryskich, ogólnie przelewa się
- bardzo starą demokrację wyrosłą z samorządu miejskiego
- katolików, luteranów i Braci Polskich
- rywalizację zimnowojennych wywiadów?
[X] to nazwa wyspy, [Y] to nazwa miasta do wypełnienia Wismarem-Wyszomierzem czy innym słowiańskim nazewnictwem z Pomorza i b. NRD irl.
edit: Później napisałem tutaj krótki skrót o Białostrowie
Myślałem o zaznaczeniu kilku elementów jako opcjonalnych, ale łotwa, to jest najbardziej "wypakowana" motywami wersja do ew. okrojenia jakby ktoś chciał skorzystać. To z myślą o początku lat 50. jako dacie gry.
Co do Islandii, teraz mi się nasuwa, że oczekiwałeś od graczy odgrywania trochę roli Polaków kolonizatorów, w co nikt się w końcu nie wcielił. Ba, połowa porobiła partie islandzkie. Kolonie niby mają być fajnym motywem, ale jak przyjdzie co do czego...
Jeszcze bym dorzucił opcje z jakimś osadnictwem w Ameryce, jak projekt Wisznu "State of the Crown". Jest również Ameryka Południa i Karaiby. Mnie z twoich pomysłów najbardziej się podoba Zabajkale.
Przypomniała mi się również gierka Temestria, która była bezpośrednią poprzedniczką Antemurale I i moją pierwszą grą (przetrwała chyba z 11 dni?). Była to fikcyjna wysepka na Morzu Bałtyckim, rozgrywana generalnie w okresie chaosu rewolucji rosyjskiej.
Niestety jestem nałogowym scenopisarzem (send help!) i napisałem kalendarium czegoś a la Temestria gdzieś na północ od Zatoki Gdańskiej. Jest to bałtyckie Monako (gospodarczo) i San Marino (ustrojowo) z kulturą taką polskawo-kaszubsko-połabską (plus niemieckie naleciałości) i przeszłością jako lenno RP. Mamy tutaj:
- bankierów i Czartoryskich, ogólnie przelewa się
- bardzo starą demokrację wyrosłą z samorządu miejskiego
- katolików, luteranów i Braci Polskich
- rywalizację zimnowojennych wywiadów?
[X] to nazwa wyspy, [Y] to nazwa miasta do wypełnienia Wismarem-Wyszomierzem czy innym słowiańskim nazewnictwem z Pomorza i b. NRD irl.
edit: Później napisałem tutaj krótki skrót o Białostrowie
Kod:
X-XII wiek: [X] ośrodkiem słowiańskich piratów. Nie wiadomo dokładnie kiedy, powstaje portowy gród [Y]. Wojny z Danią.
1115: Sojusz [X] z polskim księciem Bolesławem Krzywoustym.
1125: Pod wpływem misjonarzy Ottona z Bambergu władzę przejmuje frakcja chrześcijańska, doprowadzając do przymusowej chrystianizacji w kolejnych dekadach.
1271: [Y] przystępuje do Hanzy. W tym okresie stabilizuje się tak zwane prawo lubeckie przejęte z Hanzy: ustrojowo oznacza ono 20-osobową Radę kliki patrycjatu, która wybiera czterech burmistrzów urzędujących jednocześnie, z jedynie formalnym starszeństwem. Chociaż wybór do Rady zdemokratyzowano ostatecznie w 1831 r., system czterech burmistrzów pozostaje do dziś [grzejąc serce Szmera kolegialnością władzy].
1316: Przy udziale miejscowych zdrajców wyspę zajmują Krzyżacy.
XIV-XV wiek: Okres panowania Krzyżaków. Osadnictwo niemieckie, eksploatacja fiskalna, budowa zamku Buchtberg z alternatywnym portem.
1466: W czasie wojny trzynastoletniej mieszczanie buntują się, zajmują i burzą zamek -- podobnie jak Torunianie. Wyspa staje się lennem Polski. Mniej więcej połowa ziemi, łącznie z dawnym Buchtbergiem (przemianowanym na Kaźmierzewo) zostaje powiązana z urzędem wojewody pomorskiego. Resztę dzielą między siebie mieszczanie.
Lenno polskie (1466-1795): Część wyspy należąca do wojewody jest nazywana z czasem Jurydyką. Po zwycięstwie luteranizmu w [Y] w Kaźmierzewie powstaje szkoła katolicka, dokąd przybywa też trochę dysydentów z krajów nordyckich. Interior Jurydyki jest wydzierżawiany drobnej polskiej szlachcie, często weteranom i zausznikom wojewody. [Y] przeżywa w tym okresie rozwój i konkuruje na pewną skalę z Gdańskiem, wspierając np. Stefana Batorego w konflikcie z tym wielkim portem.
1640: Zbigniew Sienieński (syn Jakuba), zaniepokojny zagęszczającą się atmosferą religijną w Rzeczypospolitej i zamknięciem Akademii Rakowskiej (1638), kupuje kawałek ziemi w izolowanej części [X], w jurysdykcji miejskiej. Zakłada tutaj alternatywny ośrodek Braci Polskich - miasteczko Nowy Raków. Powstaje tutaj Nowa Akademia. Dzięki odpowiedniemu manewrowaniu i powoływaniu się na prawa szlacheckie i miejskie ośrodkowi udaje się przetrwać nawet po wygnaniu Braci Polski z Rzeczypospolitej, pomimo ogromnej niechęci luteran i katolików.
1656: [X] zajmują na krótko Szwedzi, ale załoga zostaje wymordowana pod nieobecność szwedzkich okrętów w dość solidarnym powstaniu ludności: tak zwanym śniadaniu [X]-yjskim. Powstaje straż obywatelska całej wyspy, przejmująca szwedzkie działa. Jej tradycje kontynuowane są do dziś.
1772: W wyniku negocjacji okołorozbiorowych [X] pozostaje polskim lennem podobnie jak Kurlandia, ale dwa sejmy potwierdzają, że Jurydykę dziedziczy po zmarłym wojewodzie Jerzym Flemmingu jego córka Izabela Czartoryska jako prywatną własność. Wkłada ona nieco pieniędzy w rozwój Kaźmierzewa i szkoły, konkurującej wciąż z Nową Akademią i [Y]-jskim gimnazjum. Szkoła kaźmierzewska zaczyna promować nastroje narodowe obok katolickich. Odtąd Jurydyka pozostaje w rękach Czartoryskich.
1790-1792: Okres rewolucyjny na [X]. W [Y] władzę przejmuje rewolucyjne mieszczaństwo i straż obywatelska, zaczyna obradować 40-osobowe Zgromadzenie Konstytucyjne chcące się wzorować na konstytucji Korsyki autorstwa J.J. Rousseau. Snute są fantastyczne plany budowy floty do wsparcia Rzeczypospolitej i Francji. Całą imprezę kończy interwencja rosyjska przywracająca prawo lubeckie i władzę konserwatywnego patrycjatu. Jurydykę Czartoryskich trzyma rosyjski syndyk do 1802 roku, kiedy Izabela przepisuje ziemię na Adama Jerzego, będącego wtedy bliskim współpracownikiem cara Aleksandra I.
1795: III rozbiór Polski stwierdza neutralność [X]. Rosyjskie wojska zostają wycofane.
1807-1814: Protektorat Francji po poddaniu się [Y] bez walki. Pojawia się trochę oddziałów francuskich, nakładane są kontrybucje, które miejscowi przypisują złośliwości Wolnego Miasta Gdańska wpływającego na tamtejszego gubernatora gen. Jeana Rappa.
1815: Neutralność [X] potwierdzona po raz drugi na kongresie wiedeńskim. Oficjalna nazwa państewka to odtąd "Kondominium Hrabstwa Jurydyki i Wolnego Miasta [Y]".
1831: W dużej mierze pod wrażeniem powstania listopadowego wystąpienie ludu w [Y] wymusza demokratyczną reformę wyboru do Rady Miasta. Demokratycznie nastawione [Y] pogłębia swoją niechęć do konserwatywnego Czartoryskiego, zwłaszcza że popularność zyskuje romantyczna lokalna tożsamość [X]-yjska. Adam Jerzy Czartoryski chcąc zarobić kilka punktów w zrewoltowanej Warszawie pozwala ludności Jurydyki również wybierać posłów do Rady Miejskiej. Okazuje się to decyzją, z której trudno się potem wycofać.
1843: Na fali liberalizmu zostaje ustanowiona Wolna Wszechnica [Y]-jska, jako związek autonomicznych uczelni obejmujący dawne gimnazjum [Y]-jskie, szkołę kaźmierzewską i Nową Akademię.
XIX wiek: Wobec stabilizacji, z czasem, sytuacji politycznej rozwija się bankowość i wciąż silne jest rzemiosło. [Nie wiem czy chcemy jakiś przemysł] Powstaje kasyno w Kaźmierzewie. [X] staje się miejscem, gdzie bywa (oraz trzyma pieniądze) bogata elita z rejonu bałtyckiego.
1922: Plebiscyt w sprawie przyłączenia się do Polski: 73% na "nie".
1933: Na wzór Grand Prix w Monte Carlo młodzi plutokraci z [Y] wytyczają własny tor wyścigowy w środku wyspy między Kaźmierzewem a [Y], zdobywający popularność wśród skandynawskich, niemieckich i rosyjskich bogaczy (pod nazwą Grand Prix Casimir-et-[Y], dziś miejsce wyścigów Formuły 1).
1939-1945: Okupacja niemiecka. III Rzesza zajmuje [X] pomimo oficjalnego internowania uciekającego polskiego okrętu. Wyspa zostaje wcielona do Rzeszy. Polityka germanizacji ludności uznanej za [X]-an i usuwania ludności uznanej za Polaków. Działa ruch oporu, ale duża część bogatej elity wyspy i faszystowscy bojówkarze zapisują kartę wyraźnej kolaboracji. Powstaje oddział SS [niemiecka nazwa X]. Nie chcąc podjudzać państw neutralnych, Niemcy pozwalają Augustynowi Józefowi Czartoryskiemu przebywać w faktycznym areszcie domowym i oficjalnie zachować majątek.
1945: Na początku roku, wobec załamania się Niemiec, lokalne powstanie (w patriotycznej propagandzie "drugie śniadanie [X]-yjskie") przejmuje wyspę. Konferencje w Jałcie i Poczdamie potwierdzają, po raz kolejny, neutralność [X]. Nie przeszkadza to oczywiście obfitości zachodnich i sowieckich szpiegów...
Myślałem o zaznaczeniu kilku elementów jako opcjonalnych, ale łotwa, to jest najbardziej "wypakowana" motywami wersja do ew. okrojenia jakby ktoś chciał skorzystać. To z myślą o początku lat 50. jako dacie gry.