11.08.2017, 20:52
Ogłaszam, że większością dwóch głosów scenariusz A (Czerwonego) wygrał. Podkład muzyczny: https://www.youtube.com/watch?v=d4ewqTH3cYU Nie wiem, dlaczego ten. Może dlatego, że serial kręcony przez Czerwonych. Może dlatego, że zwyciężymy, a to ważna gra.
Nagroda pocieszenia dla Wisznu - SŁOWIAŃSKA DOMINACJA (wybacz, jeżeli to i owo zinterpretowałem zbyt dosłownie ):
http://imgur.com/7ZrXd8y
Ja nie głosowałem, ale może na przyszłość będziecie chcieli wiedzieć, że naprawdę nie lubię Romanowych :> Tak na serio. Nie powinno to wpływać na moją gieemkę, ale na preferencje w różnych sprawach może czasem owszem.
Pojawia się kwestia nazwy dla planowanej gry. Wymyśliłem dwie trochę kontrowersyjne:
- Piwnica Polityczna
- Zamtuz Polityczny (choć nie wiem, czy nie sprowadziłby na nas jakiegoś filtra)
Zdaję sobie sprawę, że zebralibyśmy pewnie dwóch graczy, a później może kogoś by się dociągnęło via mail/FB/zaglądanie na forum. Mimo wszystko myślę, że mogłoby mnie to jakiś czas bawić. Dlatego jest kwestia, czy chcecie skorzystać z mojego humoru i np., kto wie, dograć się do liczbowego zwycięstwa któregoś stronnictwa. Mam nadzieję, że widać, że ostatnio trochę... złagodniałem. Albo tylko mi się wydaje
Nagroda pocieszenia dla Wisznu - SŁOWIAŃSKA DOMINACJA (wybacz, jeżeli to i owo zinterpretowałem zbyt dosłownie ):
http://imgur.com/7ZrXd8y
Ja nie głosowałem, ale może na przyszłość będziecie chcieli wiedzieć, że naprawdę nie lubię Romanowych :> Tak na serio. Nie powinno to wpływać na moją gieemkę, ale na preferencje w różnych sprawach może czasem owszem.
Pojawia się kwestia nazwy dla planowanej gry. Wymyśliłem dwie trochę kontrowersyjne:
- Piwnica Polityczna
- Zamtuz Polityczny (choć nie wiem, czy nie sprowadziłby na nas jakiegoś filtra)
Zdaję sobie sprawę, że zebralibyśmy pewnie dwóch graczy, a później może kogoś by się dociągnęło via mail/FB/zaglądanie na forum. Mimo wszystko myślę, że mogłoby mnie to jakiś czas bawić. Dlatego jest kwestia, czy chcecie skorzystać z mojego humoru i np., kto wie, dograć się do liczbowego zwycięstwa któregoś stronnictwa. Mam nadzieję, że widać, że ostatnio trochę... złagodniałem. Albo tylko mi się wydaje