09.08.2017, 15:56
http://imgur.com/ePGURfJ
Zrobiłem w Niderlandach zestaw dla WlkB z dużymi frytkami i Fryzją. Fryzja jest w unii z Prusami, co powinno wam dodać pieprzu w polityce w naszym rejonie (To znaczy, Prusy jako kanapowy piesek Londynu).
Co do dwóch graczy... zobaczymy. Ale też dlatego daję wam cele liczbowe do osiągnięcia.
Wisznu, spróbuję, dam znać później.
Zrobiłem w Niderlandach zestaw dla WlkB z dużymi frytkami i Fryzją. Fryzja jest w unii z Prusami, co powinno wam dodać pieprzu w polityce w naszym rejonie (To znaczy, Prusy jako kanapowy piesek Londynu).
Cytat: Czy ta mechanika implikuje chaos eventowy i brak tradycyjnego grania parlamentem?Zależy, co rozumiesz przez chaos eventowy. Można tworzyć wydarzenia luźniej związane ze swoją siłą polityczną, może będą po prostu droższe. Gra parlamentem będzie, i będzie dobrym sposobem na nabijanie punktów wpływu.
Co do dwóch graczy... zobaczymy. Ale też dlatego daję wam cele liczbowe do osiągnięcia.
Cytat: Bo w ogóle (jeszcze a propos tej Flandrii i może Holandii) Francuscy socjaliści są według mnie bardzo internacjonalistyczni, za to niemieccy mniej bo dla nich NRS to wreszcie po wiekach zjednoczone Niemcy i poczucie tożsamości narodowej jest dość silne.Internacjonalizm nie rozstrzyga jeszcze o stanowisku w sprawie centralizacji i samostanowienia narodów, przynajmniej wg mnie. Ale problem jakby się odsunął przy nowej mapie.
Wisznu, spróbuję, dam znać później.