12.03.2017, 21:38
On w zamyśle jest już zdeklarowany religijnie jako sedeprywacjonista, czyli katolik dość tradycyjny nieuznający hierarchii, ale w założeniu kandydata znikąd na podobieństwo Tymińskiego nie sądziłem by to jakoś szczególnie wyszło. Wyobrażałem sobie to trochę tak, że łamiąc schematy czasami na wiecach mówił takie powszechne antyklerykalne hasła o tym, że część księży myśli tylko o pieniądzach, ale jednocześnie gdzieś uklęknął i odmawiał różaniec pod jakimś krzyżem. Ale jeśli gracze uznają, to za mało realne, to mogę się z tego elementu niechętnie, ale wycofać.