06.04.2014, 20:13
Ej no, bez przesady z tymi kontuszami, mamy 1905. Mój facet z avatara (premier Węgier Istvan Tisza -- można sobie wpisać w Google Grafikę) ma jedno zdjęcie w tradycyjnym stroju w ramach takiej stylówy, poza tym chodził w garniturach Mam nadzieję, że Wisznu nie zgodzi się na wizerunek z XVII wieku. Weź daj Wincentego Witosa, jeśli zupełnie nie masz pomysłu, za jakiegoś prowincjonalnego szlachciurę ujdzie.