26.06.2014, 13:11
1. Na razie nie ma ani jednego PBF tego typu, a nie sądzę by przy dwóch jak już powstaną istniała konkurencja, a nie przyjazna symbioza;
2. Ja wolę takie parlamentarne;
3. Jak się nie podoba to nie musisz grać. Ja natomiast chciałbym porobić coś współczesnego co będzie miało związek z tym co dzieje się na Ukrainie;
4. Nie gramy tutaj demoludem. Gramy współcześnie normalną demokracją, tylko świeżo podaną. Inaczej trzeba byłoby pisać jakieś długie historie partii, a to jest upierdliwe z punktu widzenia graczy. Upadający "Łukaszenka" sprawia, że partie mogę wystartować z czystą kartą;
5. Jestem Polakiem (niestety) więc łatwiej mi wejść w realia mniej więcej polskie. Gra np. Norwegami, czy Amerykanami jest o tyle słaba, że byśmy tych Norwegów, czy Amerykanów sobie wymyślali i nie mieliby oni wielkiego związku z ich prawdziwym obliczem, czyli ostatecznie też byliby to Polacy, ale inaczej nazywani w grze;
2. Ja wolę takie parlamentarne;
3. Jak się nie podoba to nie musisz grać. Ja natomiast chciałbym porobić coś współczesnego co będzie miało związek z tym co dzieje się na Ukrainie;
4. Nie gramy tutaj demoludem. Gramy współcześnie normalną demokracją, tylko świeżo podaną. Inaczej trzeba byłoby pisać jakieś długie historie partii, a to jest upierdliwe z punktu widzenia graczy. Upadający "Łukaszenka" sprawia, że partie mogę wystartować z czystą kartą;
5. Jestem Polakiem (niestety) więc łatwiej mi wejść w realia mniej więcej polskie. Gra np. Norwegami, czy Amerykanami jest o tyle słaba, że byśmy tych Norwegów, czy Amerykanów sobie wymyślali i nie mieliby oni wielkiego związku z ich prawdziwym obliczem, czyli ostatecznie też byliby to Polacy, ale inaczej nazywani w grze;