01.06.2014, 19:07
(01.06.2014, 18:46)UłanoHusarz link napisał(a): Ruch Narodowo-Demokratyczny - Powstały w 1934 roku z \"Starych Dmowszczaków\", którzy po rozwiązaniu Obozu Wielkiej Polski wyemigrowali na Islandię. Założył go szanowany w gronie polskich uczonych naukowiec, Michał Wojciech Mieczowski. Postuluje ona głównie asymilację autochtonów i przyznanie Islandii, a potem reszcie województw większej autonomii, lecz tak, by \"Rząd Centralny\" dalej miał nad nimi kontrolę. Ze względu na dobre wyniki, lecz nie wystarczająco dobre by samemu wygrać należą do tzw. \"Wiecznej Opozycji\".
Partia jest podzielona na dwa obozy. Jeden z nich, czyli Mieczowy, od nazwiska twórcy obozu jest za tym, iż KAŻDY naród da się asymilować oraz ostro krytykuje politykę rządu Polskiego, uznając ją za \"Szkodliwą dla Narodu Polskiego i bezpieczeństwa państwowego\". Do tego obozu należy najwięcej ludzi z partii. Drugi z obozów, Radykalny twierdzi, że jeśli mniejszości nie będą chciały się asymilować, to trzeba będzie ich \"Likwidować\". Blisko im do NSDAP Hitlera i krytykują Rząd Polski tak samo, jak ten pierwszy obóz.
W związku z ostatnimi napięciami na linii Berlin-Warszawa obóz Radykałów jest coraz mniej popularny i większość ludzi z nich przechodzi do obozu Mieczowego. Warto dodać, że oba obozy zgadzały się na zbliżenie z III Rzeszą oraz upatrywały w Mieczowskim spoiwo całej partii.
Trochę namieszałeś.
1. Endecy, przynajmniej ci mainstreamowi, generalnie nie byli za autonomizmem.
2. Jak w partii powstał lub pozostał obór radykalny, skoro stoją za nią "starzy Dmowszczacy"?
3. Jak twoja partia zapatruje się na to, że rząd sanacji, szczególnie po roku 1931, zaczął wdrażać - niektórzy powiedzieliby kraść - elementy programowe SN odnośnie polityki gospodarczej czy narodowościowej? IRL Endecja miała z tym problem tożsamościowy, utrzymywała ją głównie popularność Dmowskiego.
Ogólnie, endecja na Islandii jak najbardziej jest możliwa, ale twoja partia bardziej przypomina właśnie jakieś ruchy niedemokratyczne pokroju panów Piaseckiego czy Doboszyńskiego.