09.03.2016, 19:53
Może i pajęczyca przesadza z dokładnością, ale są to jedne z nielicznych życiorysów, które czyta się z wielką przyjemnością.
[zakończona] Ante 9
|
09.03.2016, 19:53
Może i pajęczyca przesadza z dokładnością, ale są to jedne z nielicznych życiorysów, które czyta się z wielką przyjemnością.
09.03.2016, 20:10
Cytat:Czy ktoś kiedykolwiek wykorzystał jakieś szczegóły ze swojej biografii? Tak, ja.
09.03.2016, 21:06
O, jaki?
09.03.2016, 21:12
Oj, sporo tego było, poczynając od faktu że Riemkinow pochodził z Niżnego Nowogrodu i wokół tego miasta kręciło się jego życie polityczne Na ten tychmiast pamiętam też, że grekokatolicyzm Zaruckiego przewinął się w grze.
09.03.2016, 21:19
Aha, to nigdy nie zauważyłem.
09.03.2016, 21:21
Sądzę, że takie smaczki dodaje się dla siebie. Jeśli ktoś nie lubi to nie są obowiązkowe
09.03.2016, 21:45
Ok, czyli tak:
militarysta - UłanoHusarz konserwatysta - ers liberałowie - Szmer, pająk socjalista - Ogar Przejście Ogara na pozycje czerwonych ma ten skutek, że będą FUSy, ku niewątpliwie wielkiej radości weteranów Podział stołków nadal nie został dokonany. Dotychczasowe zgłoszenia (pająk na MSZ, Szmer na gospodarkę) całkiem mi leżą, ale jeśli ktoś jeszcze chciałby się starać to sprawa nie jest zamknięta.
09.03.2016, 21:51
Społeczne.
09.03.2016, 22:53
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09.03.2016, 22:53 przez UłanoHusarz.)
Oczywiście Ministerstwo Spraw Wojskowych... (Ew. MSW) Jeśli potrzebujecie uzasadnienia, mogę napisać.
Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. (...) Zabrnęliśmy, kochani moi, straszliwie. (...) Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… Lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi! - Rotmistrz Witold Pilecki
09.03.2016, 22:55
Czy mógłbym stworzyć mniej więcej taką postać:
Daniel Sassoon h. Kandor (z tej rodziny: https://en.wikipedia.org/wiki/Sassoon_family , planuję matkę zrobić jakąś córkę któregoś z Rothschildów) mający prawie 80 lat właściciel monopolu na drukarnie na terenie Rzeczypospolitej i jej kolonii, kupiony od króla Michała Anzelma za umorzenie długów państwa. Co pozwoliło mu wykupywać ziemię na Madagaskarze i zostać lokalnym magnatem. Początkowo interesował się mesjanistycznymi nurtami w chasydyzmie, by później podążać w kierunku nauk karaimów i samarytan, ostatecznie po korespondencji z Iosifem Rabinowiczem uznał Jezusa i został Żydem mesjanistycznym. Na podstawie wyroku sądowego uznano jego przynależność do wspólnoty B’nai B’rith Chadasha za konwersję na chrześcijaństwo i otrzymał tytuł szlachecki. Poseł madagaskarski. W czasie elekcji stronnik Bourbonów. Psychofan legitymizmu francuskiego, przeciwnik demokracji w tym nawet szlacheckiej, zwolennik monarchii sukcesyjnej, likwidacji odrębności kolonii i Wielkich Księstw, wzmocnienia władzy króla, książąt kościoła i magnatów. Raczej w frakcji konserwatywnej, ale bez odcieni sarmackich i ze skłonnościami do flirtu z liberałami. |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|