[zakończona] Ante 9
Cytat:Na podstawie wyroku sądowego uznano jego przynależność do wspólnoty B’nai B’rith Chadasha za konwersję na chrześcijaństwo i otrzymał tytuł szlachecki.


10/10
B. ładna biografia.
ن
Odpowiedz
Mam cztery problemy z twoją postacią, Wisznu:
1) monopol na drukarnie czyni ją zbyt silną; możesz być najwyżej jakimś wiodącym przedsiębiorcą w branży
2) Żydzi są teraz na cenzurowanym z powodu współpracy z ONR, a już zwłaszcza ta postać z jakimiś francuskimi ciągotami byłaby mało prawdopodobnym kandydatem do rządu
3) związane z powyższym - Madagaskar jest teraz chyba odcięty od RTN i uznaje zwierzchnictwo faszopolski
4) w zasadzie wszystkie jej poglądy które wymieniasz sytuują ją poza frakcją konserwatywno-sarmacką; szlachta opowiadająca się za centralizacją władzy jest w obozie militarystów.
Odpowiedz
1. Mogę mieć monopol na tusz drukarski, watę, albo nawet ołówki. Nie jest to zbyt istotne na co mam monopol. Istotne jest dla mnie kupienie monopolu od króla Michała Anzelma na podobieństwo zapałczanego monopolu w II RP.
2. A socjaliści, masoni i Wielkorusini nie?
3. Nie widzę problemu.
4. Nie napisałem, że ma być we frakcji sarmackiej. Ma być konserwatywnym stronnikiem króla. W jednych kwestiach będzie raczej z obozem k-s np. stosunek do Kościoła katolickiego i prawosławnego, stosunek do magnaterii, wiele przeróżnych tradycyjnych rozwiązań prawnych. W innych sprawach będzie mu bliżej do obozu l-d, czy też militarnego.
Odpowiedz
1. No widzisz, a dla mnie jest istotne żeby postać nie miała monopolu na nic.
2. O związkach masonów z ONR nic mi nie wiadomo. Socjaliści i wielkorusini (o ile będą jacyś) będą popierać rząd jedności, Żydzi w swej masie nie.
3. Ok.
4. Któryś obóz musisz wybrać. Jako stronnikowi króla tym bardziej proponuję militarystów, być może trzeba zmienić nazwę na jakąś mniej odstraszającą Tongue
Odpowiedz
1. Dlaczego?
2. Moja postać nie jest jeśli chodzi o stan społeczny żydem, ale przedstawicielem szlachty. Po drugie nie wyobrażam sobie by wulf miał jakiekolwiek opory wobec umieszczania Żydów w rządzie niezależnie od problemów z jakimiś ONR-ami.
4. Mnie rzeczywiście nazwa militarysta odstręcza, ale głównie robiłem postać pod konserwatywnego stronnika Króla.
Odpowiedz
1. Bo zbyt bardzo wygląda na coś co może być niecnie wykorzystane w grze Smile Z drugiej strony jeśli pozostali gracze nie będą mieli nic przeciwko takiej przewadze, to zatwierdzę.
2. Zdaje się, że głównym kryterium poparcia dla ONR jest etniczne i twoja postać podpada. Ale ok, w sumie może być choćby jako kwiatek do kożucha Tongue
4. Konserwatywni stronnicy króla są głównie w obozie militarystycznym Smile
Odpowiedz
1. Chcę być byłym bankierem a nie jakimś sprytnym umiejącym zarządzać przedsiębiorstwami produkującymi maszynki do drapania się plecach. Dlatego uznałem, że najlepszym rozwiązaniem jest monopol na produkcję, czegoś, lub handel czymś. Napisałem o drukarniach, by mieć osobisty interes w powszechnej edukacji i tworzeniu bibliotek publicznych, ale jeśli uważasz że to bardzo duży monopol to naprawdę mogę mieć jakiś mały np. pasujący do promowania higieny osobistej. Monopol na szczoteczki do zębów? Choć obawiam się, że taki monopol całkiem nie miałby sensu, bo nikt pewnie nie myje w tym kraju zębów. Ocet, soda, mydło, to zbyt powszechnie używane towary.

Ostatecznie głupio jak magnat jest nadal bankierem.
Odpowiedz
(10.03.2016, 10:15)Czerwony napisał(a): 2) Żydzi są teraz na cenzurowanym z powodu współpracy z ONR
Ależ parskłem. To uniwersum.

Jeśli chodzi o monopole, to uważam, że drukarnie to za dużo i jednak za bardzo uderza w swobody szlachty. Jakiś monopol w rękach Wisznu (jako gracz) byłbym skłonny przełknąć, ale myślę, że: 1. trudno byłoby przeprowadzić monopol na cokolwiek w całej RTN 2. nie wiem, czy na podstawie artykułów warszawskich to nie jest w gestii Sejmu 3. nawet gdyby postać Wisznu dostała papier na coś takiego, to zapewne bałagan ustrojowo-polityczny po śmierci Aleksandra Dominika rozbił faktyczną możliwość egzekucji monopoli.
Odpowiedz
Trudno mi dokładnie ocenić ile warty mógłby być jaki monopol. Ze względu na prasę to może rzeczywiście słaby wybór z tymi drukarniami.

1. Wyobrażam to sobie, że państwo było w fatalnym stanie finansowym i nie było w stanie mnie spłacić, ewentualnie potrzebowało ode mnie pożyczki, a ja chciałem wycofać się z bankowości.
2. Czy przeszłoby przez sejm, czy przez inny organ to nie robi mi szczególnej różnicy.
3. W zależności od tego ile miałbym z tego monopolu mógłby FAKTYCZNIE funkcjonować jedynie w koloniach, ale formalnie chciałbym mieć papier na cały obszar RTN. Głównie chciałbym by było to tyle bym mógł na Madagaskarze mieć spore latyfundium.
Odpowiedz
Wymyśl jakiś słabszy monopol niż drukarski. Ig będzie tak, że po prostu posmarowałeś komu trzeba na Sejmie i szlachta zatwierdziła, lecz obecnie obszar na którym jesteś w stanie faktycznie go wyegzekwować nie obejmuje całego RTN.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości