Cytat:Chcieliby także nawiązania współpracy w celu zwalczenia Legionu Ugrofińskiego i zchwytania Jerzego Kawałowa ( http://gringo.home.pl/ante6/showthread.p...90#pid5590 ), i żeby ten był sądzony u nich.

Czy prawo RTN dopuszcza sądzenie osoby szlachetnie urodzonej przez inne państwo?

Zgodnie z konstą obywatelstwo nie może być nikomu odebrane. Ale myślę, że przy poparciu króla moglibyśmy znaleźć jakiś kruczek, że skoro zdradził i uciekł z kraju, to nie będziemy się nim interesować.

Pytanie, czy jest po co. Przypominam moje stanowisko, że bardziej potrzebujemy umowy o barterze (i oni chyba też), niż nieagresji. I nie wiem, czemu chcą od razu na dziesięć lat.

U nas Kawałow już dostał zaoczny wyrok - uznanie za zdrajcę, odebranie majątku itp. Raczej powinniśmy nalegać by to RTN mu wymierzyła czape, niż oddawać go Szwedom. Choć jak oni go złapią to nie musimy bardzo nalegać na wydanie.

O tym samym też pomyślałem, że po co się z nim męczyć ale z drugiej strony nie rozumiem dlaczego Szwedom zależy na tym by było to zawarte w pakcie. Może kwestia Kawałowa ma być jakąś furtką by nie dotrzymać aktu/zerwać go gdy przyjdzie potrzeba?

Tego się nie obawiam, pewnie można zrobić z tego oddzielne (może tajne) porozumienie. Ale ponownie pytanie, po co. Zagadałbyś o ten barter

Sformułuj co konkretnie oferujemy i potrzebujemy i zrobię to rach ciach.

Na razie proponuję podpisanie umowy ramowej, która określi formalne zasady takiej wymiany. To znaczy ministerstwa gospodarki ustalają między sobą dokładnie co i jak (w grę wchodzą wszelkie surowce i towary), i ustalamy umownie, że będziemy się wymieniać bezgotówkowo i bezcłowo. Potem będziemy działać.

Czerw, MSZ chciało by podjąć rozmowy w sprawach handlowych z Le Ameryką, Brazylią i Brytyjczykami jeśli wyrażą zainteresowanie.

Anglicy i Brazylijczycy się zgadzają. Le Waszyngton was zbywa.

Le Nowy Orlean*