[Główna postać p. Szmera] Marek Pompejusz Kaniowski von Kinsky
#1
[Obrazek: Istv%C3%A1n_Tisza.jpg]
[b]Marek Pompejusz Kaniowski von Kinsky[b]

[justify]Ur. 10 stycznia 1868 r. w Podhorcach w majątku ojca. Wojewoda ruski, trzeci z dynastii Kaniowskich, przedstawiciel drugiego pokolenia na tym urzędzie. Studiował na uniwersytetach m.in. w Tybindze i Jenie. Jako najmłodszy z trzech braci został wysłany z kapitałem do Austrii. Zbudował na Morawach kilka fabryk mydła, nawozów i chemii gospodarskiej. Produkcja idzie na rynek czeski, węgierski i polski. Jako bogaty industrialista zblizył się do austriackich kręgów dworskich. W 1895 r. ożenił się z młodą wdową, hrabiną Anną Szarlotą von Kinsky i otrzymał od cesarza Franciszka Józefa jej tytuł hrabiowski. Jak dotąd mają małego synka i córeczkę, dalsze prace trwają.

Dziad i ojciec Marka Pompejusza, Marek i Seweryn, pochodząc ze średniej szlachty ruskiej zdobyli znaczenie dzięki dzierżawie carskich monopoli i towarzyszącym temu malwersacjom. Zapoczątkowali także (z początku na skromną skalę) tradycję tak zwanej kaniowszczyzny, czyli zaciężnego wojska złożonego z ubogiej szlachty, chłopów, Kozaków i biedoty miejskiej. Kaniowszczyzna biła wrogów cara i familii, szerząc postrach na całej zachodniej Rusi. W 1876 r. Aleksander II nadał Sewerynowi Kaniowskiemu województwo ruskie. Po jego śmierci w 1894 r. Aleksander III przekazał władzę jego najstarszemu synowi, Sewerynowi Władysławowi.

Rządy Kaniowskich na Rusi opierają się na terrorze kaniowszczyzny i szerokich powiązaniach familijno-polityczno-biznesowych określanych zbiorczo jako układ wiszniewski (od rezydencji w Beńkowej Wiszni, gdzie urządzane są wielkie przyjęcia na święta i imieniny gospodarza). Kaniowscy są znienawidzeni przez opozycję demokratyczną, konserwatywną szlachtę oraz bezlitośnie traktowaną część "trzeciego stanu". Dlatego ich rządy są opłacalne dla Rosji, bo chociaż bardzo mocne, pozostają na łasce Petersburga. Mimo wszystko województwo ruskie doświadcza pewnego rozwoju gospodarczego ze względu m.in. na bardzo liberalną politykę wobec chłopów w prywatnym majątku wojewodów i eksploatację złóż ropy w Borysławiu przez firmę "Kaniowski Spółka Akcyjna". Za granicą uważa się, że terrorystyczna władza Kaniowskich powstrzymuje eksplozję zamieszek narodowościowych i antysemickich, chociaż bez przerwy toczą się walki kaniowszczyzny z jakąś leśną partyzantką.

W 1905 r. w zamachu terrorystycznym zorganizowanym przez Organizację Bojową socjalistów giną (w biały dzień we Lwowie) wojewoda ruski, Seweryn Władysław i średni brat Kaniowski, Felicjan Tytus. Przebywający akurat w Wiedniu najmłodszy Marek Pompejusz zdąży jeszcze przed śmiercią cara otrzymać telegraficznie nominację na wojewodę. Będzie musiał się zmierzyć z rewolucyjnymi zamieszkami i przede wszystkim zadaniem utrzymania władzy, kiedy potęga Rosji wyraźnie słabnie.[/justify]
#2
Nie podoba mi się wyrażenie że województwo ruskie, z którego przeszło w 1894 r. na jego najstarszego syna. To brzmi zbyt podobnie do dziedziczenie stanowiska.
[size=8pt]I przyszli ci wszyscy Braniccy, Potoccy, Radziwiłłowie i mnóstwo innych do Cesarza Rosji, padli na kolana przed nim i mówili: „Ratuj nas Najjaśniejszy Panie przed tym parweniuszem korsykańskim.” Cesarz wzruszył się do łez na ten widok i tak im odpowiedział: „Nie bójcie się moi bracia w Chrystusie. Czyż Bóg nie jest po naszej stronie?”[/size]<br /><br />„Dzieje umierania polskiego” autor nieznany
#3
Bo de facto kreuję coś w rodzaju dynastii Tongue Poprawione.
#4
Dla mnie może być.
[size=8pt]I przyszli ci wszyscy Braniccy, Potoccy, Radziwiłłowie i mnóstwo innych do Cesarza Rosji, padli na kolana przed nim i mówili: „Ratuj nas Najjaśniejszy Panie przed tym parweniuszem korsykańskim.” Cesarz wzruszył się do łez na ten widok i tak im odpowiedział: „Nie bójcie się moi bracia w Chrystusie. Czyż Bóg nie jest po naszej stronie?”[/size]<br /><br />„Dzieje umierania polskiego” autor nieznany
#5
Cudownie :*


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości