Liczba postów: 555
Liczba wątków: 49
Dołączył: April 2014
Reputacja:
0
14.04.2014, 08:57
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.04.2014, 09:00 przez PYRALGINA.)
Cytat:Stanisław Kochanowski urodził się w 1875 roku w rodzie Kochanowskich słynnego dzięki Janowi Kochanowskiemu z Czarnolasu. Jego rodzina straciła ziemię za czasów długiego bezkrólewia. Po Kongresie Wiedeńskim dzięki dobremu wykształceniu członkowie rodu bywali ekonomami wielkich majątków magnackich. Ojciec Stanisława dzięki zgromadzonym oszczędnościom założył w Tarnowie fabrykę w której produkowane są liny, sznury i sznurki, a następnie drugą w której produkowany jest drut. Choć zyski były niewielkie pozwoliły uzyskać przez ród samodzielności i otrzymaniu dość dobrej pozycji wśród sandomierskich konserwatystów. Ze względu na koncyliacyjny charakter został liderem bardzo podzielonego ruchu konserwatywnego w tym województwie. Obecnie poseł sejmiku sandomierskiego.
[size=8pt]I przyszli ci wszyscy Braniccy, Potoccy, Radziwiłłowie i mnóstwo innych do Cesarza Rosji, padli na kolana przed nim i mówili: „Ratuj nas Najjaśniejszy Panie przed tym parweniuszem korsykańskim.” Cesarz wzruszył się do łez na ten widok i tak im odpowiedział: „Nie bójcie się moi bracia w Chrystusie. Czyż Bóg nie jest po naszej stronie?”[/size]<br /><br />„Dzieje umierania polskiego” autor nieznany
Liczba postów: 555
Liczba wątków: 49
Dołączył: April 2014
Reputacja:
0
14.04.2014, 09:22
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14.04.2014, 09:26 przez PYRALGINA.)
Cytat:Mikołaj Strasz urodzony w 1830 roku. Przez całe życie mieszkający w Radomiu i jego okolicach? szlachcic bez ziemi. Ukończył szkołę prowadzoną przez cystersów, ale ze względu na brak środków nie poszedł na studia. Przez lata pracował fizycznie w tartaku, później przy budowie mostów. Obecnie mieszka w przytułku dla ubogich prowadzonym przez cystersów. Cieszy się poważaniem wśród najuboższej części szlachty. Słynie z opowiadania długich i nudnych anegdot, pojemności żołądka, oraz uporu. Obecnie poseł do sejmiku sandomierskiego.
[size=8pt]I przyszli ci wszyscy Braniccy, Potoccy, Radziwiłłowie i mnóstwo innych do Cesarza Rosji, padli na kolana przed nim i mówili: „Ratuj nas Najjaśniejszy Panie przed tym parweniuszem korsykańskim.” Cesarz wzruszył się do łez na ten widok i tak im odpowiedział: „Nie bójcie się moi bracia w Chrystusie. Czyż Bóg nie jest po naszej stronie?”[/size]<br /><br />„Dzieje umierania polskiego” autor nieznany
Liczba postów: 555
Liczba wątków: 49
Dołączył: April 2014
Reputacja:
0
Cytat:Leopold Wycech urodził się w 1857 roku w Sandomierzu. Po ukończeniu nauki w szkole dominikańskiej wstąpił do Akademii Wojennej w Sandomierzu. Był szefem straży pałacowej poprzedniego wojewody sandomierskiego. Obecnie lider Klubu Współpracy Parlamentarnej w sejmiku sandomierskim. Od czasu rozpoczęcia pracy w parlamencie wzbogacił się znacznie i zazwyczaj chodzi obwieszony złotem i klejnotami.
[size=8pt]I przyszli ci wszyscy Braniccy, Potoccy, Radziwiłłowie i mnóstwo innych do Cesarza Rosji, padli na kolana przed nim i mówili: „Ratuj nas Najjaśniejszy Panie przed tym parweniuszem korsykańskim.” Cesarz wzruszył się do łez na ten widok i tak im odpowiedział: „Nie bójcie się moi bracia w Chrystusie. Czyż Bóg nie jest po naszej stronie?”[/size]<br /><br />„Dzieje umierania polskiego” autor nieznany
Liczba postów: 555
Liczba wątków: 49
Dołączył: April 2014
Reputacja:
0
Cytat:Dominik Radziwiłł urodził się w 1874 roku w Petersburgu i jest ostatnim potomkiem słynnego rosyjskiego generała księcia Mateusza Radziwiłła (1768). Jego ojciec był przez wiele lat Ambasadorem Rzeczypospolitej w Cesarstwie Rosyjskim. Dominik po raz pierwszy przyjechał do Polski w 1898 roku by objąć stanowisko wojewody sieradzkiego. Jego wiek wywołał skandal, ale wojska rosyjskie rozpędziły manifestantów. Uważany za najbardziej prorosyjskiego z wojewodów.
[size=8pt]I przyszli ci wszyscy Braniccy, Potoccy, Radziwiłłowie i mnóstwo innych do Cesarza Rosji, padli na kolana przed nim i mówili: „Ratuj nas Najjaśniejszy Panie przed tym parweniuszem korsykańskim.” Cesarz wzruszył się do łez na ten widok i tak im odpowiedział: „Nie bójcie się moi bracia w Chrystusie. Czyż Bóg nie jest po naszej stronie?”[/size]<br /><br />„Dzieje umierania polskiego” autor nieznany
