Rozmowy O Sytuacji W Grze

[Ojciec Ted]

Nie jest główny, ale innej partii stricte katolickiej nie ma a katolicy to największa grupa wyznaniowa na wyspie.

Tylko że SMOK to już jest właściwie sekta. Oni nie nawołują jedynie by ludzie chodzili do kościółków i słuchali w domu katolickiego radyja, ale wprost opierają się na odizolowywaniu swoich członków w sekciarskich komunach i łowieniu rybek. Wierz mi, że gdyby w Polsce powstała partia wprost odwołująca się do idei Opus Dei czy sedewakantyzmu, to zdobyła by niewiele głosów, nawet gdyby ze sceny politycznej usunąć konkurencyjny PIS, Polskę Solidarną (z Watykanem?) itp. chadeckie partie. Nawet w Polsce. Skrajność zawsze równa się niszowośc, a przynajmniej w przypadku SMOKA, jest to partia bardziej skrajna nawet ode mnie i od Wisznu.