02.04.2014, 21:23
Żeby wszystko było jasne dla osób słabo rozumiejących prawacką staromowę -- "rewolucjonista" to pojęcie szerokie, tak? Obejmujące komunistów, anarchistów, demokratów i nacjonalistów?
Po namyśle mógłbym grać, o ile rozgrywka byłaby lajtowa i mógłbym mieć prywatną armię do szerzenia chaosu i zniszczenia. Wszytko jedno, po której stronie barykady. Na Idus Martii robiłem coś takiego Febriuszem i zasmakowałem :]
Po namyśle mógłbym grać, o ile rozgrywka byłaby lajtowa i mógłbym mieć prywatną armię do szerzenia chaosu i zniszczenia. Wszytko jedno, po której stronie barykady. Na Idus Martii robiłem coś takiego Febriuszem i zasmakowałem :]