Reforma oraz Kanciapa w nowej dekadzie.
#1
Moi drodzy, kiedy na przełomie lat 2000. i 2010. jakościowe PBF-ki złotego wieku (PRPG, Antemurale, Dynasteia) święciły triumfy, graliśmy trochę na poziomie "easy". Społeczności graczy do tych tytułów po prostu się pojawiały.

Każdy mógł chapsnąć domenę symulacjapolityka.forka.pl i zostać na 4 dni GM-em rozstrzygającym batalie ideologiczne między Polską XXI, Samoobroną i Ruchem Palikota -- w chwilach wolnych od flejmowania na grono.net.

Niektórzy szerzą teorie, że czas tego typu rozrywki minął. Co mają na myśli, to powolne zamarcie gier złotego wieku. Ale zalety politgierek w ogóle, i antegierek w szczególności, wciąż istnieją. W naszych rozmowach wciąż pamiętamy swoje postacie, zdarzenia i katastrofy (w wypadku Ante trochę na jedno wychodzi). Przez te pięć tygodni, zanim gra nie umarła [ * ], rzeczywiście żyliśmy w tych światach. Pokażcie weteranowi artykuł w "Svenska Dagbladet", tamtą proklamację operetkowego reżimu Obary czy wodza Wszechrusi Iwana Komarenki, przypomnijcie opowieść o tamtym jednym klasycznym zamaszku stanu. Posłuchajcie emocjonalnych gawęd przez pół wieczoru Tongue

Poziom imersji i społeczności jest bez porównania z bardziej biernymi sposobami spędzania czasu wolnego. Na forum rzeczywiście pozostaje ślad tego, co się robi, żeby do niego wrócić ze wzruszeniem dosłownie po 12 latach. Większość dzisiejszych rozrywek nie pozostawia po sobie nic, albo raka komentarzy na YT/FB czy tylko czarną dziurę 5 km w głąb osi czasu. Nie jest też tak, że dzisiaj, jako ludzie pracujący i czasami w związkach, nie mamy (wszyscy -- życie się różnie toczy) już na nic czasu jak XIX-wieczni robotnicy w noweli pozytywistycznej. Ja na przykład doceniłbym tutaj rozrywkę na poziomie dla odetchnięcia mózgu, kiedy akurat mam ochotę na coś głębszego niż Steam czy Jutub.

Cykle nostalgii w kulturze działają na naszą korzyść. Powoli dochodzimy do tego, że ludzie wychowani w latach 2000. osiągną odpowiedni wiek. W zachodniej sieci narastają już tęsknoty za blogami, za forami. Zadanie, jakie przed nami stoi, to git gud, proszę państwa, nauczenie się raz dobrze grać w meta-grę kultywacji społeczności. Potrzeba do tego trochę energii, trochę śmiałości w szukaniu nowych rozwiązań i przystosowywaniu się do nowej epoki.

Nie będzie już takich politgierek, jak kiedyś. Te rzeczywiście przepadły i pozostaną w czasach potęgi wczesnego Romana Giertycha i wczesnej Rihanny. Ale dziś, już dojrzalsi, możemy świadomie wytworzyć tutaj ośrodek nowych rzeczy. Obecny ruch na rzecz adaptacji więcej z papierowych RPG jest tu ciekawym początkiem. Na pewno też odkryjemy inne idee gamingowe, które by nam kiedyś nie przyszły do głowy.

Ludzie, także 10 lat od nas młodsi, wciąż się pasjonują polityką, dziwnymi ideologiami, historią alternatywną, grają w gry grand strategy. Po prostu nie jest już tak, że można trywialnie pasożytować na marketingu Paradoksu i zbierać garściami osoby ze środowisk wyrosłych mniej czy bardziej wprost z eufi [powiew sarkofagowych woni]. Potrzebujemy dwóch rzeczy: żeby przebić się do ludzi z informacją i żeby mieć im coś do zaoferowania. Na temat tego pierwszego mogę porantować jak ktoś mnie pociągnie za język. Tutaj koncentruję się na drugiej sprawie.

Konkretne propozycje
Te są, na początek, następujące:
1. Nowe logo. Tutaj rozmawiamy z Ruskim i powoli przechodzimy różne koncepcje i projekty. Czekajcie cierpliwie. Generalnie logo ma wyglądać nowocześniej (jak się da) i nie sugerować za mocno settingów, nie wymagać znajomości hermetycznych memeksów do docenienia.
2. Większa przystępność Kanciapy. Może nie było u nas oficjalnej polityki cofania "nieklimatycznych" decyzji (lol), ale i tak cierpimy na silny starogwardyzm jak (ś.p.?) Dynasteia. Dla mnie etos antegierek zawsze zawierał mienie mniej wsadzonego kija niż konkurencja. Jednak przypadkowa osoba trafiająca na forum nie ma za specjalnie jasnej ścieżki do wejścia do gier (które w dodatku są względnie rzadko) i wprowadzenia się w cały miejscowy wajb. Dlatego postuluję stworzenie specjalnego, wyraźnego forum do przywitań, pytań z dowolnymi wątpliwościami i z informacjami/poradami.
3. Graficzki na forum. Ja wiem, że zaraz będziemy wyglądać jak dawny gimnazjalny PBF z rolplejowaniem wilko-smoków i sparklującymi gifami, ale chciałbym zastąpić tekstowe opisy w pierwszym dziale (sprawy kanciapy) banerkami. Działy nazwałbym następująco:
Cytat:Informacje o forum / Powitania / Pomoc
Organizacja i sprawy techniczne
Wolne dyskusje
Startowanie gier: przez meblościankę do Narni
Moje przykładowe propozycje banerków (z podglądem jak to by wyglądało na forum) można zobaczyć tutaj (sorry, zaanektowałem dział bez tekstowych opisów, potem przywrócę stan poprzedni Smile ). Dałem też jedną wersję t h i c c. To są moje własne ambitne kreacje w GIMP-ie. Krytyka jest na miejscu. Generalnie chciałbym ugraficznić forum, żeby bardziej rozbudzało wyobraźnię i obiecywało taką eskapistyczną rozrywkę.
4. Loga poszczególnych gier. Koncepcja Ruskiego. Obiecuje robić. Można wstawić do pierwszego działu aktualnie działającej gry.
5. Audyt doświadczenia forum. Kontrola, jak wygląda proces rejestracji z punktu widzenia użytkownika obecnie, na ile jest używalny. Wypytać ludzi, czy ktoś jeszcze używa Tapatalka. Może dałoby się wykombinować jakiś sensowny widok mobilny w ramach samego MyBB.

No, i oczywiście, gry. Ja wciąż knuję wyśnioną brejktru-grę w okolicach lipca (może: naprawdę weźmy sobie do serca niewymaganie od ludzi, żeby mieli czas/ochotę ciągle). Głównym założeniem ma być przemawianie do osób, które jeszcze nie wiedzą, że kręcą je alternatywne-historyczne perwersyje. Tutaj różne rzeczy wciąż są możliwe, ostatnio np. rozważam tę mityczną opcję pozapolską, nt. której było odgrażanie się od dawna Cool
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Reforma oraz Kanciapa w nowej dekadzie. - przez Szmer - 11.06.2020, 00:04

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości