26.10.2019, 15:15
Wklejam uwagę z naszego czata, żeby nie zaginęła:
Cytat:Bo ten scen, wydaje mi się, że paradoksalnie może zainteresować tylko takich nerdów jak ja Wyjście od współczesnej polityki i nawiązywanie do jej motywów jest fajne, ale de facto wywracasz wszystko do góry nogami żeby uzyskać stan, który według ciebie jest grywalny. Abstrahując od tego, czy faktycznie jest, to imho jest to też stan bardzo, hm, "unfamiliar" dla potencjalnych graczy. Rewolucja sejmikowa to naprawdę taki bardziej politologiczny fetysz niż coś w czym się można łatwo odnaleźć.
Jeśli mógłbym doradzić, to będąc na twoim miejscu poszedłbym bardziej w stronę tendencji decentralizacyjnych jakie przejawia część wielkomiejskiej opozycji, pomysły Wolnego Miasta Gdańska/Poznania/Warszawy itp mogłyby się rozwinąć w jakiś taki anarchistyczny samorząd a jednocześnie pozostawiłyby w miarę znaną strukturę którą można ogarnąć.