Nie lepiej zacząć od budowania siatki (ilościowego i jakościowego co trochę trwa), wsparcia dla organizacji podziemnych (pozwolić im rekrutować ludzi z naszych Niemców póki jeszcze jesteśmy w Prusach, wsparcie informacyjne, finansowe) - niekoniecznie partyzanckich, zdobywania informacji odnośnie ewentualnych posiłków, zaopatrzenia dla Ententy. Podziemie na pewno już istnieje ale pamiętajmy, że są różne strefy okupacyjne i Republika Norymberska. Najlepiej się skupić na jednym regionie gdzie potencjalnie może nam najlepiej iść. Sugeruję czeską strefą okupacyjną (tzw. Ziemia Nadłabska, zwłaszcza duże miasta Saksonii) a także same Czechy gdzie jest spora mniejszość polska i niemiecka (Śląsk).
W partyzantkę to nie ma co się bawić bo na tej edycji nigdy nie będziemy w stanie mieć "swojej" partyzantki w Niemczech.
A no i jest zgoda na udostępnienie portów, trzeba szybko wydać rozkazy Flocie Czarnomorskiej i bardzo poważnie rozważyć przesunięcie Floty Bałtyckiej do Archangielska. Co na to hetman Stokłosa?
W partyzantkę to nie ma co się bawić bo na tej edycji nigdy nie będziemy w stanie mieć "swojej" partyzantki w Niemczech.
A no i jest zgoda na udostępnienie portów, trzeba szybko wydać rozkazy Flocie Czarnomorskiej i bardzo poważnie rozważyć przesunięcie Floty Bałtyckiej do Archangielska. Co na to hetman Stokłosa?
ن