24.03.2016, 23:14
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 24.03.2016, 23:17 przez UłanoHusarz.)
Ogłaszam stan "Wszystko stoi w płomieniach".
Wywiad ma w trybie RAUS wybadać pozycje sił Węgierskich i czy da się wymanewrować to kurestwo. Chcę także znać ich morale i sprzęt, raport w trybie na zeszły tydzień.
Jak wygląda sytuacja sił w Warszawie? Co z morale i sprzętem? I, co ważniejsze, mamy jakieś luźne siły z mobilizacji/ochotników?
Propagandziści mają przyśpieszyć prace nad ulotkami dla żołnierzy i zacząć projektować nowe, by ludność cywilna rzuciła się w jak największych ilościach na ratunek Warszawie, bo inaczej wszyscy zdechniemy. Wszystko w trybie "Rajt faking nał".
Wywiad ma w trybie RAUS wybadać pozycje sił Węgierskich i czy da się wymanewrować to kurestwo. Chcę także znać ich morale i sprzęt, raport w trybie na zeszły tydzień.
Jak wygląda sytuacja sił w Warszawie? Co z morale i sprzętem? I, co ważniejsze, mamy jakieś luźne siły z mobilizacji/ochotników?
Propagandziści mają przyśpieszyć prace nad ulotkami dla żołnierzy i zacząć projektować nowe, by ludność cywilna rzuciła się w jak największych ilościach na ratunek Warszawie, bo inaczej wszyscy zdechniemy. Wszystko w trybie "Rajt faking nał".
Co może powiedzieć ludzkość dziś, ta ludzkość, która chce dowieść postępu kultury, a XX wiek postawić znacznie wyżej od wieków przeszłych. Czy w ogóle my, ludzie XX wieku, możemy spojrzeć w twarze tych, co żyli kiedyś i – śmieszna rzecz – dowodzić naszej wyższości, kiedy za naszych czasów zbrojna masa niszczy nie wrogie sobie wojsko, lecz całe narody, bezbronne społeczeństwa, stosując najnowsze zdobycze techniki. (...) Zabrnęliśmy, kochani moi, straszliwie. (...) Chciałem powiedzieć: zezwierzęcenie… Lecz nie! Jesteśmy od zwierząt o całe piekło gorsi! - Rotmistrz Witold Pilecki