18.03.2016, 00:41
Po to jest 21 by nie było żadne. Po prostu puszczam oczko, że jest to jakieś z kolei.
Trochę powiedzmy, że przekonałem się co do zwycięstwa:
Drodzy Polacy, Litwini, Moskale!
Dziś doszło do historycznego porozumienia ponad podziałami. Wszystkie waśnie i kłótnie pośród przywódców patriotycznych, zdrowych i rozumnych ruchów społecznych i politycznych zostały zawieszone i dzieli nas tylko jeden krok do zgody i pojednania.
Nie tylko najeźdźca i zdrajcy ukrywający się pod patriotycznymi hasłami doprowadzili do tego zjednoczenia, ale również wspólne wartości takie jak Bóg, Honor, Ojczyzna, Lojalność, Praworządność i Wierność.
Jeśli wszyscy się zjednoczymy, jeśli zniesiemy trudne chwile, głód, wojnę, zarazę, to nadejdzie dzień zwycięstwa. Jesteśmy o krok od odwrócenia kolei losu. Pokój i jedność wszystkich obywatelek i obywateli Naszej wspólnej Ojczyzny to przesunięcie zwrotnicy historii w kierunku świetlanej przyszłości.
O ile będziemy razem nie będziemy musieli niczego się lękać, gdyż zjednoczeni posiadamy potencjał większy niż w najgorszych snach może się wydawać naszym wrogom przyzwyczajonym do walki ze słabymi skłóconymi wewnętrznie dzikusami.
Przepraszam, że to wystąpienie jest tak krótkie, ale skończył się właśnie czas słów, a rozpoczął czas czynów. Czas bohaterskiej walki, braterstwa i chwały Rzeczypospolitej.
Trochę powiedzmy, że przekonałem się co do zwycięstwa:
Drodzy Polacy, Litwini, Moskale!
Dziś doszło do historycznego porozumienia ponad podziałami. Wszystkie waśnie i kłótnie pośród przywódców patriotycznych, zdrowych i rozumnych ruchów społecznych i politycznych zostały zawieszone i dzieli nas tylko jeden krok do zgody i pojednania.
Nie tylko najeźdźca i zdrajcy ukrywający się pod patriotycznymi hasłami doprowadzili do tego zjednoczenia, ale również wspólne wartości takie jak Bóg, Honor, Ojczyzna, Lojalność, Praworządność i Wierność.
Jeśli wszyscy się zjednoczymy, jeśli zniesiemy trudne chwile, głód, wojnę, zarazę, to nadejdzie dzień zwycięstwa. Jesteśmy o krok od odwrócenia kolei losu. Pokój i jedność wszystkich obywatelek i obywateli Naszej wspólnej Ojczyzny to przesunięcie zwrotnicy historii w kierunku świetlanej przyszłości.
O ile będziemy razem nie będziemy musieli niczego się lękać, gdyż zjednoczeni posiadamy potencjał większy niż w najgorszych snach może się wydawać naszym wrogom przyzwyczajonym do walki ze słabymi skłóconymi wewnętrznie dzikusami.
Przepraszam, że to wystąpienie jest tak krótkie, ale skończył się właśnie czas słów, a rozpoczął czas czynów. Czas bohaterskiej walki, braterstwa i chwały Rzeczypospolitej.