Co do rewolucji, to tak zupełnie OG wiemy, że podejście Czerwonego (jako MG) jest trochę inne niż moje i "jego" rewolucjoniści w zasadzie uznają sens trzymania z rządem, jeżeli ktoś nie przekształci go w zupełne reakcyjne konserlolo. Z drugiej strony jednym z głównych featów NRP (i Hetmanatu!) było właśnie zachowanie neutralności w wojnie i "OMG, Sapieha chce wykrwawiać naród i pakować go w wojnę światową". Przypominam o tym.
Co do układów, jeżeli przez jakiś czas zachowamy względną ciszę radiową i nie będziemy się wyrywać do żebraniny/budowania Bóg wie jakich koalicji, to też się nikt nie zdziwi. Może zobaczmy, aż się sytuacja wyklaruje w innych dziedzinach. Tymczasem koncentrujmy się na samej wojnie. Póki co ewentualne pożyczki... i może wywiad?
Co do układów, jeżeli przez jakiś czas zachowamy względną ciszę radiową i nie będziemy się wyrywać do żebraniny/budowania Bóg wie jakich koalicji, to też się nikt nie zdziwi. Może zobaczmy, aż się sytuacja wyklaruje w innych dziedzinach. Tymczasem koncentrujmy się na samej wojnie. Póki co ewentualne pożyczki... i może wywiad?