Hławankowski
Wielmożny Panie Premierze, Wielmożni Panowie Ministrowie.
Jeżeli wolno mi przyjąć perspektywę szerszą niż ta mojego resortu, stoimy teraz przed dwoma największymi zadaniami. Pierwsze - to oczywiście powstrzymanie ofensywy ententy. Tutaj każdy musi po prostu dołożyć wszelkich starań, żeby pan Hetman mógł sprawnie działać.
Sprawa druga - to szybkie opanowanie terenów rewolucji, żebyśmy nie mieli niespokojnych terenów na tyłach. Uważam, że tutaj WPan Minister Pióro będzie najlepszym doradcą, jeżeli chodzi o przywrócenie tam kontroli rządowej. Mam nadzieję, że w każdej radzie ludowej znajdą się elementy rozsądne, które pójdą na ugodę z naszym rządem.
Jeżeli o mnie chodzi, wzywałbym wszystkich, którym leży na sercu dobro naszego państwa, by dokonać pewnego... zamknięcia. Dlatego będę apelował do króla o zniesienie dekretu o stanie wyjątkowym - ponieważ inne zagrożenia wymagają innych regulacji, których projekty pozwolę sobie jeszcze przedstawić - zaś do parlamentu o uchwalenie symbolicznej ustawy o zakończeniu wojny domowej. Powinna ona zawierać zapowiedź demokratyzacji i reform społecznych po wojnie, wzajemne przebaczenie powszechne i wezwanie wszystkich, solidarnie, do broni - przeciwko totalistom. A tymczasem niech ustawa pozostawi radom, które pogodzą się z rządem, bieżącą administrację na ich terenach.
Wielmożny Panie Premierze, Wielmożni Panowie Ministrowie.
Jeżeli wolno mi przyjąć perspektywę szerszą niż ta mojego resortu, stoimy teraz przed dwoma największymi zadaniami. Pierwsze - to oczywiście powstrzymanie ofensywy ententy. Tutaj każdy musi po prostu dołożyć wszelkich starań, żeby pan Hetman mógł sprawnie działać.
Sprawa druga - to szybkie opanowanie terenów rewolucji, żebyśmy nie mieli niespokojnych terenów na tyłach. Uważam, że tutaj WPan Minister Pióro będzie najlepszym doradcą, jeżeli chodzi o przywrócenie tam kontroli rządowej. Mam nadzieję, że w każdej radzie ludowej znajdą się elementy rozsądne, które pójdą na ugodę z naszym rządem.
Jeżeli o mnie chodzi, wzywałbym wszystkich, którym leży na sercu dobro naszego państwa, by dokonać pewnego... zamknięcia. Dlatego będę apelował do króla o zniesienie dekretu o stanie wyjątkowym - ponieważ inne zagrożenia wymagają innych regulacji, których projekty pozwolę sobie jeszcze przedstawić - zaś do parlamentu o uchwalenie symbolicznej ustawy o zakończeniu wojny domowej. Powinna ona zawierać zapowiedź demokratyzacji i reform społecznych po wojnie, wzajemne przebaczenie powszechne i wezwanie wszystkich, solidarnie, do broni - przeciwko totalistom. A tymczasem niech ustawa pozostawi radom, które pogodzą się z rządem, bieżącą administrację na ich terenach.