14.03.2016, 20:55
Cytat:Będąc już na stałe w Polsce zaangażował się w życie kręgów przemysłowców i finansistów, szeroko pojęty "lobbing" na rzecz wsparcia przemysłu w Królestwie, które choć było najlepiej rozwiniętą częścią Rzeczpospolitej to jednak inwestycje uciekały głównie na wschód, zwłaszcza przemysł ciężki, wydobywczy czy transportowy. Choć często przedsiębiorstwa z Królestwa czerpią ogromne zyski na penetracji rynków Dalekiego Wschodu (macki polskiego przemysłu włókienniczego docierają aż do Szanghaju, choć są to głównie wyroby kiepskiej jakości łódzkich manufaktur)
Mi się wydaje, że raczej reszta RTN dostawała nieporównanie mniej kasy i był wielki butthurt wobec koroniarzy. Wydaje mi się też, że na "ogromne zyski" z dalekowschodniego handlu jest za słaba infrastruktura transportowa. Czy są na to odpowiednie kawałki w lore gry potwierdzające twoją wersję?
Cytat:Większość kandydatów różnych organizacji przemysłowców, w tym Centralnego Związku Polskiego Przemysłu, Górnictwa, Handlu i Finansów (widziałem, że IG też ta nazwa została użyta), potem w Sejmie oraz Senacie zasiadała jako tzw. bagno (IG frakcja oportunistyczno-sprzedajna), część wzięła udział w tworzeniu Stronnictwa Reformistycznego wraz z senatorami de Berier i Pilawą a kilku swoich przedstawicieli mieli także we frakcji TRP-owskiej oraz sarmacko-konserwatywnej (głównie w Senacie).
Raczej u militarystów i rojalistów, niż w konserwo-sarmatów.