09.03.2016, 14:07 
	
	
	
		Co się nie da? Być socjalistą w rządzie? 
Oczywiście, że się da, ale to nie ma sensu. Nie ma wpływu na wynik wojny. Prowadzi to fraternizacji z elitami. Legitymizuje system w którym socjaliści są skazani na klęskę.
Nie widzę jakiegokolwiek rozsądnego powodu dla obecności socjalistów w rządzie. Oczywiście mógłbym być niepiśmiennym murzynem socjalistą po zabiegu lobotomii w rządzie. Wtedy mogę za nic siedzieć i wszystko popierać i się jeszcze cieszyć.
	
	
	
	
Oczywiście, że się da, ale to nie ma sensu. Nie ma wpływu na wynik wojny. Prowadzi to fraternizacji z elitami. Legitymizuje system w którym socjaliści są skazani na klęskę.
Nie widzę jakiegokolwiek rozsądnego powodu dla obecności socjalistów w rządzie. Oczywiście mógłbym być niepiśmiennym murzynem socjalistą po zabiegu lobotomii w rządzie. Wtedy mogę za nic siedzieć i wszystko popierać i się jeszcze cieszyć.

 

 
