18.11.2015, 22:29
Krzysztof Wojno
Wielka szkoda, że koleżanka mówi o tym teraz. Trzeba było postawić te zarzuty w debacie, porozmawialibyśmy, ustalili kompromis. Nie mam wrażenia, by uchwała gdzieś formułowała oceny. Jeśli chodzi o uznanie rozkazu za wadliwy to wynika z jego litery, której nie trzeba przecież jeszcze badać.
Chciałbym jednak dać koleżance okazję do udziału w ustalaniu faktów, które i ja uważam za niezmiernie istotne. Dlatego zgłaszam koleżankę Katarzynę Śmietanę do Komisji Specjalnej.
Ponadto, ponieważ nazwisko nie padło a możemy się go jedynie domyślać, zgłaszam kandydaturę pułkownika Zdzisława Kosztyły na stanowisko Naczelnika Sił Zbrojnych. Pan pułkownik od lat dowodzi wojskami na białostocczyźnie, jednym z najtrudniejszych okręgów z racji położenia i połączeń komunikacyjnych, i udaje mu się to nie bez sukcesów.
Wreszcie do funkcji komisarza nominuję kolegę Wojciecha Mosiuszkę. Jako człowiek nie związany z żadnym stronnictwem w sporach o Radom, ma według mnie szansę być prawdziwym gwarantem dobrego wykonania powierzonych mu zadań, przy zachowaniu spokoju i poszanowaniu zasad demokracji.
Wielka szkoda, że koleżanka mówi o tym teraz. Trzeba było postawić te zarzuty w debacie, porozmawialibyśmy, ustalili kompromis. Nie mam wrażenia, by uchwała gdzieś formułowała oceny. Jeśli chodzi o uznanie rozkazu za wadliwy to wynika z jego litery, której nie trzeba przecież jeszcze badać.
Chciałbym jednak dać koleżance okazję do udziału w ustalaniu faktów, które i ja uważam za niezmiernie istotne. Dlatego zgłaszam koleżankę Katarzynę Śmietanę do Komisji Specjalnej.
Ponadto, ponieważ nazwisko nie padło a możemy się go jedynie domyślać, zgłaszam kandydaturę pułkownika Zdzisława Kosztyły na stanowisko Naczelnika Sił Zbrojnych. Pan pułkownik od lat dowodzi wojskami na białostocczyźnie, jednym z najtrudniejszych okręgów z racji położenia i połączeń komunikacyjnych, i udaje mu się to nie bez sukcesów.
Wreszcie do funkcji komisarza nominuję kolegę Wojciecha Mosiuszkę. Jako człowiek nie związany z żadnym stronnictwem w sporach o Radom, ma według mnie szansę być prawdziwym gwarantem dobrego wykonania powierzonych mu zadań, przy zachowaniu spokoju i poszanowaniu zasad demokracji.