31.10.2015, 13:17
Ech, bardziej w stylu makdonaldyzacji byłoby uniknięcie takich szerokich rozważań Nie wiem, czy najchętniej, z tego co mówisz, nie wybrałbym zamontowania jakiegoś antecznego reżimu we Francji. Ewentualnie 1. inna osobowość zamiast Rydza 2. (i/lub?) inne stosunki Polska/Niemcy-ZSRR. Chyba najmniej chętnie wersja z 1935 rokiem. Tzn. wydaje mi się, że to byłoby nudne
Być może pozwoliłbym temu pomysłowi po prostu dojrzeć czas jakiś, bo wydaje mi się, że ma jakiś potencjał. Póki co pozwoliłem sobie zrobić ankietę. Nie traktujcie jej jako blokady dalszej burzy mózgów, tylko jako sprawdzenie gruntu na teraz
Być może pozwoliłbym temu pomysłowi po prostu dojrzeć czas jakiś, bo wydaje mi się, że ma jakiś potencjał. Póki co pozwoliłem sobie zrobić ankietę. Nie traktujcie jej jako blokady dalszej burzy mózgów, tylko jako sprawdzenie gruntu na teraz