10.10.2014, 01:33
Żeby nie było, że chcę od kolegów wodzostwo ludowe tak za darmo (choć przecież to taki wspaniały akt ustanowienia jakiegoś porządku w kraju) -- planuję coś w rodzaju rządów feudalnych, w których mielibyście udzielne posiadłości. Do dziedzicznego Księstwa Łowicko-Płockiego TRAP Kowalski dostałby w komplecie Powiśle związane z urzędem rektora UW. (Ja i tak zamierzam rządzić z Modlina). Księstwo jest mniejsze, bo i nie wiąże się z nim obowiązek obrony granicy...
Pan generał major zostałby, rozumie się, wielkim hetmanem Pomorza.
Pan generał major zostałby, rozumie się, wielkim hetmanem Pomorza.