02.08.2014, 12:24
Cytat:13 maja 1942
*wydarzenie*
Dymisja rządu Kucharzewskiego
Jaki będzie skład nowego gabinetu?
odchodzący Premier
Premier Jan Kucharzewski złożył dziś na ręce Króla, Senatu i Izby Poselskiej zawiadomienia o dymisji swojego gabinetu. Oznacza to tymczasowe rządy sekretarzy stanu w poszczególnych resortach i, co ważniejsze, konieczność sformowania nowej rady ministrów. Dowiedzieliśmy się, że gen. Zawadzki już wcześniej oddał się do dyspozycji JKMości Wilhelma III. Jerzy ks. Lubomirski w rozmowie dla pisma "Moja Przyjaciółka" zasugerował, że Jego Wysokość musi rozważyć kandydatury na stanowisko ministra wojny, nie wykluczając porozumienia ze środowiskami politycznymi.
Co do ministerstw mandatowych senackich, zarówno szef dyplomacji hr. Frankenberg, jak i minister rolnictwa p. Poniatowski raczej nie otrzymają podobnie swych tek. W pierwszym wypadku decydującą jest nieudolność skompromitowanego hrabiego (z początku wydawałoby się, zdolnego ekonomisty i dyplomaty), w drugim -- zniechęcenia ziemiaństwa do LAP. Nie ma jednak jasnych kandydatur na następców; pojawiają się w luźnych spekulacjach nazwiska m.in. premiera Kucharzewskiego, ks. Lubomirskiego, hr. Zamoyskiego i prymasa Hlonda. Nie jest też wykluczone, że Senat spróbuje jakoś odnieść się w swoim wyborze do haseł jego likwidacji. Czekamy obecnie na zwołanie posiedzenia w tej sprawie.
W Izbie Poselskiej powszechnie spodziewana jest koalicja ZOL i Robochłopa, których kierownictwa starały się unikać wzajemnych konfrontacji w ostatnich tygodniach. Nie oznacza to jednak, że w sprawach gospodarczych, religijnych czy dyplomatycznych obie partie mogą dojść do łatwego porozumienia. Pesymiści sądzą, że może dojść do długich negocjacji, narażających na szwank sprawność państwa oraz spoistość dwóch wielkich ugrupowań. Może być to na rękę coraz bardziej hałaśliwej opozycji piłsudczykowskiej i komunistycznej.