Czyli immunitet ograniczony do sprawowania mandatu, uchylany za "zgodą Sejmu" czyli bez specjalnego wymogu dot. większości, kworum itp.
Dla uściślenia dodam, że sformułowanie "ograniczony do sprawowania mandatu" interpretuje się np. w ten sposób, że za wypowiedziane w przemówieniu kłamstwo nie można posła pociągnąć do odpowiedzialności. Nie wiem, czy bójki na sali też byłby uznane za sprawowanie mandatu, może są jakieś przedwojenne kazusy do tego
Dla uściślenia dodam, że sformułowanie "ograniczony do sprawowania mandatu" interpretuje się np. w ten sposób, że za wypowiedziane w przemówieniu kłamstwo nie można posła pociągnąć do odpowiedzialności. Nie wiem, czy bójki na sali też byłby uznane za sprawowanie mandatu, może są jakieś przedwojenne kazusy do tego