07.04.2014, 01:09
(07.04.2014, 00:45)Czerwony link napisał(a): Nie chciałem wartościować, myślę, że każdy zainteresowany historią ma jakieś swoje fetysze (ty np. wodzostwo, moje może ktoś inny wskaże).Wodzostwo owszem, ale nie zapominaj o CHAOSIE i anarchii :]
Może dobrą ogólną wskazówką dla grorobów byłoby zidentyfikowanie swoich ulubionych motywów i pchanie ich niekoniecznie do centrum rozgrywki, ale np. umieszczanie w określonych państwach, regionach czy instytucjach. Tzn. nie żeby się stały nieważne, ale żeby gracz miał możliwość niestykania się z nimi zbyt często.
W ogóle pod względem, że nie ma jednego, obiektywnego realizmu Ante (głównie) i Kanciapa okazują się mieć ważną rolę edukacyjną I może ten wieczny problem "sporu o realizm" też jest może jednym z powodów tradycyjnej niskiej frekwencji, bo mimo wszystko nie każdy jest gotów tak naginać swoją wyobraźnię i przyjąć do wiadomości, że ktoś może mieć inne spojrzenie.
Wisznu, ja nawet nie pamiętam tych spraw, tylko ogólne wrażenie, i nie wiedziałem, że podchodzisz tak emocjonalnie. Jakbyś mógł dać jakieś linki/bliższe wskazówki naprowadzające o co poszło. Akurat Ante V wydaje mi się edycją, kiedy kompetencje były dość ściśle podzielone i określone, bo GM-i przychodzili i odchodzili, a gra ciągnęła się w nieskończoność.