16.07.2014, 14:27
(16.07.2014, 12:10)Szmer napisał(a): Co do Azji: tak jak widać na mapie, Japonia sięga gdzieś do Uralu, przy czym na tych mało ludnych terenach są gdzieniegdzie garnizony, a pod nimi jakieś miejscowe władze koncesjonowane. Azja Centralna to różne śmieciowe chanaty i inne państewka buforowe, Mongolia na powstającej mapie bodka jest w całości w Chinach.
Wybacz Szmer ale według mnie to jest przeginka. Raz, że Japonia nie ma sił, środków ani potrzeb by mieć terytoria oddalone tysiące kilometrów których nie ma jak kontrolować i w sumie po co. Dwa, że Polsko-Prusy miały dużo większe możliwości by te tereny zgarnąć dla siebie niż Japonia która weszła do gry na sam koniec.
Ja rozumiem istnienie jakiś wspólnych terytoriów okupacyjnych, mandatowych, Republiki Jakucji pod kontrolą Japonii czy Republiki Syberii pod kontrolą polsko-prusko-japońską ale bezpośrednia granica z Japonią na Uralu to jest trochę odlot. Według mnie Japonia maksymalnie mogłaby przejąć Dalekowschodni Okręg Federalny
http://pl.wikipedia.org/wiki/Dalekowscho..._Federalny