Ja ci nic nie będę zabierał, to Sejm dysponuje laską
Aha, pewnie tego nie napisałem, ale w rozgrywaniu parlamentu wracamy do systemu zombi-posłów. To znaczy pełna kontrola nad swoimi frakcjami, z ewentualnymi przesunięciami między partiami dokonywanymi przez knucie z MG. Plus, ofc, używana czasem instytucja pt. "doły mają wąty"
Aha, pewnie tego nie napisałem, ale w rozgrywaniu parlamentu wracamy do systemu zombi-posłów. To znaczy pełna kontrola nad swoimi frakcjami, z ewentualnymi przesunięciami między partiami dokonywanymi przez knucie z MG. Plus, ofc, używana czasem instytucja pt. "doły mają wąty"