15.07.2014, 23:05
(15.07.2014, 20:56)Czerwony napisał(a): Chętnie zostanę ministrem skarbu i wiceszefem. Szefostwa wolałbym nie piastować, bo jednym z moich ulubionych zajęć w politgierkach jest prowadzenie obrad parlamentu a to stanowisko teoretycznie powinno być mniej upolitycznione.
Ech, mogę się z tego jednak wycofać?
Bo dawno nie było Ante i nie przyszło mi na myśl, że można mieć ciastko i zjeść ciastko, czyli rozwiązać problem protem. Nawet moja postać średnio by pasowała wiekowo na nobliwego marszałka