11.07.2014, 21:01
4. Nie chcę tego powiedzieć. Przecież było to po rozbiorach. Nie ma ciągłości zasad obierania królów i całego ustroju, więc może być w Polsce nawet konsulat, albo Cesarz Japonii głową państwa. W niczym mi nie przeszkadza, ani jedno, ani drugie (choć zapytałbym się o to jak Cesarz Japonii zdobył tytuł Króla Polski). To jest istotne tylko dla mojej ewentualnej postaci i kilku jej przyjaciół, krewnych i znajomych. A Hohenzollernowie stworzyli jeden Kościół w którym byli i reformowani i luteranie i byli głowami tego Kościoła. Dlatego mnie interesuje, czy w Polsce reformowani i luteranie są oddzielnie, czy razem (czyli w tym Kościele Hohenzollernów). A jeśli są oddzielnie, to czy któryś z tych Kościołów uznaje Króla Prus za swoją głowę.
5. A może zrobić w Algierii rząd francuski na wygnaniu z monarchistów z Akcji Francuskiej?
6. To super. Może istnieje Cesarz Brazylii i Król Patagonii.
7. Jeśli tak to przepraszam. Czytałem dwa razy i jakoś nie zauważyłem. Strasznie głupieję.
8. Ta druga opcja mi się bardzo nie podoba, ale ok.
5. A może zrobić w Algierii rząd francuski na wygnaniu z monarchistów z Akcji Francuskiej?
6. To super. Może istnieje Cesarz Brazylii i Król Patagonii.
7. Jeśli tak to przepraszam. Czytałem dwa razy i jakoś nie zauważyłem. Strasznie głupieję.
8. Ta druga opcja mi się bardzo nie podoba, ale ok.