25.06.2014, 20:10
1. Bo Islandczycy to naród luterański. Katolicy byli i są, ale o ile pamiętam zawsze były to dziesiąte procenta, i nawet teraz jest chyba 0.04% katolików w ogólnej populacji Islandii, gdzie są mniej liczni nawet od Asatru (Islandzkich neopogan).
2. Piłsudski nawrócił się na Luteranizm by wziąć ślub z protestantką, potem gdy pierwsza żona zmarła, ponownie przyjął (potajemnie u kapelana polowego) katolicyzm, by ponownie się ożenić, i tylko dlatego. Piłsudskiego zawsze oskarżano o instrumentalne traktowanie religii i nieszczere intencje podczas konwersji i tak też było. Nawet po ponownym tajnym chrzcie, unikał kościoła, a u progu śmierci nie dopuścił do siebie księdza z ostatnim namaszczeniem. A katolicki pogrzeb to i Jaruzelski miał, a jakim był katolikiem, wszyscy wiemy. A i ja gdybym teraz umarł, miałbym katolicki pogrzeb, bo oficjalnie nie podpisałem apostazji (co planuje już od dwóch lat zrobić ), ani nie spisałem ostatniej woli, a rodzice katolicy, pewnie taki pogrzeb by mi właśnie urządzili. Katolicki pogrzeb nic nie znaczy. Poza tym przypomnę, Piłsudzki był autorem słów "Religia jest dla ludzi bez rozumu" - co chyba mówi samo za siebie.
2. Piłsudski nawrócił się na Luteranizm by wziąć ślub z protestantką, potem gdy pierwsza żona zmarła, ponownie przyjął (potajemnie u kapelana polowego) katolicyzm, by ponownie się ożenić, i tylko dlatego. Piłsudskiego zawsze oskarżano o instrumentalne traktowanie religii i nieszczere intencje podczas konwersji i tak też było. Nawet po ponownym tajnym chrzcie, unikał kościoła, a u progu śmierci nie dopuścił do siebie księdza z ostatnim namaszczeniem. A katolicki pogrzeb to i Jaruzelski miał, a jakim był katolikiem, wszyscy wiemy. A i ja gdybym teraz umarł, miałbym katolicki pogrzeb, bo oficjalnie nie podpisałem apostazji (co planuje już od dwóch lat zrobić ), ani nie spisałem ostatniej woli, a rodzice katolicy, pewnie taki pogrzeb by mi właśnie urządzili. Katolicki pogrzeb nic nie znaczy. Poza tym przypomnę, Piłsudzki był autorem słów "Religia jest dla ludzi bez rozumu" - co chyba mówi samo za siebie.